Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Wciąż jest tak samo

Otwieram drzwi domu. I klucz ściskam w dłoni.
Za chwilę poczuję tą swą pustą przestrzeń,
do której powracam jak jeździec bez koni.
Czy oprócz jej chłodu czuć umiem coś jeszcze?

Usiądę w fotelu z poduszką przy skroni.
Samotność przytulę do zmęczonej duszy.
Zanurzę się w dymie tytoniowej woni
i ciszy jedwabnej kłującej tak w uszy…

Tu mogę popłakać, choć łez się nie wstydzę,
i przestać udawać, że nic mnie nie boli.
Że jest wciąż tak samo, ja tylko to widzę,
choć trudno tak przecież mi grać jest w tej roli…

Wciąż jestem samotny i takim zostanę,
bo wszystko, co wokół, po prostu mnie mija.
I wszystko po drodze jest płytkie, nietrwałe.
Ta pusta nieczułość powoli zabija…

Nie jestem potrzebny nikomu i nigdzie,
bo komu potrzebna dziś przyjaźń lub miłość.
Ja sobie poradzę. Nie tu, to gdzie indziej.
Tak, nie wiem wciąż tylko, czy była to litość,
bo chyba nic więcej…

autor

Adnotacje

Dodano: 2005-10-11 00:00:28
Ten wiersz przeczytano 453 razy
Oddanych głosów: 10
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »