.........................

jesteś?
proszę bądź chociaż ten jeden głupi raz
no ok
chciałam chwilę pogadać
bo nie mogę zasnąć
wyrzucałam dziś pościel taty
i łóżko
całe we krwi i płynach ustrojowych
boję się ciemności
i że zaraz zobaczę trupa
tata umarł najprawdopodobniej w nocy z wtorku na środę
i leżał tak w swoim łóżku przykryty kołdrą do dziś
nie pozwolili mi nawet wejść do mieszkania
dopóki tam było ciało
a pan z zieleni powiedział że najprawdopodobniej nie będzie można go ubrać
bo wygląda tak źle
a oni mi nawet nie pozwolili go zobaczyć ten ostatni raz
i teraz go już nigdy nie zobaczę
....
a pan prokurator czekał na mnie
i zadawał mi pytania których nie rozumiałam
o jakieś zastrzeżenia co do ich pracy na miejscu zdarzenia
a po drugiej stronie ulicy były wywarzone drzwi
i otwarte okno
i tam leżał mój tata
a ja nie mogłam nawet do niego pójść
dziś do niego dzwoniłam
i był nieosiągalny
a ja nawet nie wiedziałam że to dlatego że od wtorku jest w niebie
i telewizor grał
od wtorku
a potem jak braliśmy z mieszkania dokumenty
to jego kotek przyszedł
i go szukał
i chodził i pomiaukiwał
…..
a w szufladzie
leżała koperta
a w niej dane do karty kredytowej
dla mnie
……
jutro muszę jechać zidentyfikować zwłoki
......
jesteś?
szkoda że Cię nie ma

17-09-2007 g: 00:53

autor

PeopleAreStrange

Dodano: 2007-11-26 01:11:12

Ten wiersz przeczytano 469 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie