Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

O g r o d n i k


Jak co dnia
niestrudzenie
z narzędziami w dłoni
wszedł na poletko
swojej egzystencji
powiesił czapkę na jabłonce
zaczerpnął wody, po czym
ruszył nawadniać płody
nucąc pod nosem
ulubiona piosenkę.

Wtem zaskoczony
stanął jak wryty w ziemię
pośród grządek swoich
jego ukochany krzew
obsypany dwubarwnym kwieciem
zwiędł i zczerniał
obumarłe listki gęsto
leżały na ziemi
zakasłał zsiniał, upadł
obok jedynego krzewu.







autor

kazap

Dodano: 2008-04-16 08:38:22
Ten wiersz przeczytano 1170 razy
Oddanych głosów: 61
Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (18)

venustus venustus

Jednym słowem kiepsko sie stało z tym ogrodniikiem.
TAK czestpo niestety w zyciu bywa, umieraja nasze
ideały, a wtedy i nam pora umierać...

Merenwen Merenwen

Brakuje tu czegoś...pewnie zakończenia...które
mówiłoby coś więcej.

DanutaD DanutaD

"wszedł na poletko swojej egzystencji ..
.. upadł obok jedynego krzewu ..
piękny poetycki wiersz . Krzew - symbol tak rozumiem -
jedyny krzew obsypany
kwieciem umarł, ogrodnik z "bólu" po jego stracie padł
obok krzewu.
Pięknie .

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »