Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

***

która to znowu minęła chwila
odkąd dusznych spojrzeń odciąłem więź
w zmęczonych oczach czujność wzburzona
bladość księżyca zapragnęła wznieść
spojrzeć wysoko nad złote chmury
gdzie cień cicho opada na łąki
rozdać w drżeniu dziewiczych motyli
krople krwi lata zastygłe w pąki

lecz sił zabrakło - o srebrny panie
chęcią schwytanych nie trwoniłem słów
nie zsyłaj na nas słodyczy kary
w naszej modlitwie zmartwychwstań znów

byśmy w krokach przepastnej głębiny
nie czuli bólu – stokrotne echo
gdy nas zabraknie – srebrny panie
rozkazy w ciszy zatoną głucho

autor

cramer

Dodano: 2010-01-24 11:13:40
Ten wiersz przeczytano 728 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

ula2ula ula2ula

Zaduma nad zmiennością losu, jego zmianami nad którymi
czuwa On Odwołanie do troski Boga Piękna poezja:)

Marpouk Marpouk

bogate słownictwo,piękny wiersz...plus

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »