Z Ł A M A N A
Nie jedną o życiu
napisałam fraszkę,
a ono dziś ze mnie
zrobiło igraszkę.
Pewnie ktoś mi powie,
że czas rany leczy
ale czy prostuje
przygarbione plecy?
Nie jedną o życiu
napisałam fraszkę,
a ono dziś ze mnie
zrobiło igraszkę.
Pewnie ktoś mi powie,
że czas rany leczy
ale czy prostuje
przygarbione plecy?
Komentarze (18)
Filozoficznie o prawdzie życia… Cóż, nie
wszystkie rany czas leczy, a i z garbem bywa jak w
piosence Wojciecha Młynarskiego… Bardzo ładny i
dobry wiersz. Smutna fraszka z tematem reżyserowanym
przez życie. Pozdrawiam i wszystkiego najlepszego
życzę.
Trzeba wierzyć że przyjdzie taki czas i słonko
zaświeci w naszym życiu mhmmmm nie ma innej
opcji;)...Pozdrawiam serdecznie:)
Zurado. Tiger tez miał przygarbione, ale powiedz
peelce, że z każdego nieszczęścia można wyjść, jeżeli
się ma siły i jeżeli się chce. Pozdrawiam serdecznie.
zurado, piękna fraszka ale niestety nie co dzień mam
czas żeby zajrzeć i o mały włoś bym przegapiła tę
miniaturkę, powiem że zaskoczyłaś mnie pytaniem w
niej. Niby wiemy że nie wyprostuje a mimo to mamy
takie ogromne pragnienie by tak właśnie się stało.
Pozdrawiam
ładne jest to co piszesz...czasem trzeba się trochę
otrząchnąć wcześniej...ja próbuję już ...pozdrawiam
bardzo ciepło
Warto się wyprostować i piersi do przodu! Czas niby
leczy...a wiersz wartościowy. Uczy pokory:)
Pozdrawlaju!
Może nie wyprostuje, ale humor poprawi, bo fraszki
mają to do siebie, sprawiają radość i budzą uśmiechem
:)
mozna z tym zyć... i nadal się śmiać.
Niestety pleców nie prostuje:) Ładna fraszka.
Pozdrawiam.
Ech, chyba czas ran nie leczy, zabliźniają się w
każdej chwili gotowe by sie otworzyć... Jak ma się w
duszy piekno, co tam przygarbione plecy :))) Bardzo
ładny i bardzo dobry wiersz
Czas ich nie prostuje zurado, ale można go troszkę
okpić, a tym samym, plecom będzie znacznie lżej.
Spróbuj. Zachęcam. ;)
filozoficznie i prawdziwie,niektorych przezycia
zalamuja...
Pewnie pytanie pozostanie bez odpowiedzi, wszak inny
diablik w każdym siedzi, a fraszki czasami łamią jak
kołem młyńskim.
ciekamy wiersz tylko szkoda ze taki smutny. pozdrawiam
i zapraszam do siebie:P
niestety czas nie leczy ran, uczymy sie tylko z nimi
żyć... bardzo ładna miniatura