Właśnie dziś...
Nad moją głową chmury
wolno wędrują po niebie,
pod stopami miękka,
porośnięta trawą łąka.
Sprowadzają na mnie spokój
i pozwalają zapomnieć
o ponurych myślach,
właśnie dziś tego potrzebuję.
Usiadłam przy stawie
pod rozłożystą lipą,
a jej kwiatów woń
uspakaja mnie.
Przyglądam się mamie
jak od rana,
pierze brudną bieliznę,
trze na tarze i wykręca.
Wzięła właśnie sweter,
który zrobiła na drutach
i nagle zaryczała krowa,
wolno człapiąca w moją stronę...
Komentarze (60)
Piękne wspomnienia. Szkoda, że tamten czas minął.
Zawsze brak nam mądrości i poświęcenia naszych
rodziców. Pozdrawiam ciepło :)
Cudowne wspomnienia ,pozdrawiam miło Sabinko
'Szanujmy wspomnienia, smakujmy ich treść...'
Ciekawe wspomnienia.Miły wiersz.Pozdrawiam.Dziękuję za
miłe słowa.
Miało być w Twoim wierszu, im jesteśmy starsze tym
bardziej wracamy do wspomnień.
Sabinko, widzę że twoim wiersz żyją wspomnienia, jak
ładnie je opisujesz. Pozdrawiam Ciebie bardzo
cieplutko.
Przeniosłaś mnie w cudowny klimat pięknej polskiej
wsi. Dziękuje Sabinko i pozdrawiam radośnie paa
Sabus wspaniale piękny ..pozdrawiam dziękuje za
odwiedzinki i pięknych snów..
Co za wspaniałe wspomnienia a już ta tarka do prania
:))Przyroda goi i uspakaja.Ślicznie Sabinko -
pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.
Słyszę jak płynie łza po twoim ciepłym policzku,
wzruszasz głęboko.Piękny pełen ciepłej melancholii
"motyl".Pozdrawiam i uśmiech zostawiam :-)
zamykam oczy i biegnę na tą łąkę rozmarzyłem sie w tym
niesamowitym klimacie
pozdrawiam
Tak, to prawda, że natura przynosi nam ulgę i radość
wspomnień, które są zawsze z nami. Wtedy, gdy ludzie
są z dala, od nas. Pozdrawiam i życzę dużo radości,
pomimo samotności.
Do a kuku, nie wiem za kogo mnie bierzesz ale proszę
się zastanowić najpierw jeśli o coś kogoś posądzisz.
Ja dopiero jestem na Beju od roku i o jakiego męża
chodzi? Bardzo mi przykro, uważam jeśli ktoś kogoś o
coś podejrzewa to sam robi coś podejrzanego.Nigdy nie
udawałam kogoś innego. Więcej nie skomentuję twojego
komentarza
Ładna i czarująca chwila. Pozdrawiam
twoje myśli jak słoneczne promienie