Wszystkie lody znów przełamię
Bo nieważne że już zima
lekko depcze mi po piętach
a ja ciągle czuję miłość
która pachnie tak jak mięta
Do kominka się przytulę
rozgrzewając sobie ręce
ale nadal w moim sercu
tam po lewej - najgoręcej
Delikatnie czapę wsunę
aby chłód ominął głowę
też potrafię bardzo kochać
tak bez przerwy przecież mogę
Także mrozy mi niegroźne
wszystkie lody znów przełamię
a gdy wiosna wnet zawita
to pójdziemy hen pod ramię
autor
Ola
Dodano: 2015-09-09 18:03:22
Ten wiersz przeczytano 4330 razy
Oddanych głosów: 125
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (166)
od wieczora
aż po ranek
wczuj się w miętę
przez rumianek:)
pozdrawiam z humorkiem:)
Optymistycznie Olu i tak trzymaj:)
Ważne, że serce gorące :)
też bym się przytulił do kominka hehehehe
Wiersz pelen optymizmu a wrecz entuzjazmu i przy takim
nastawieniu do zycia pora roku nie ma
znaczenia..pozdrawiam
gdy serce gorące to i zima niegroźna,,,,pozdrawiam
cieplutko :}
Dziękuję
Miłego wieczorku:-)
Pozdrawiam Łukaszu:-)
Ladny wiersz pozdrawiam
Może być po Parku Południowym Andrzju:-)
Pozdrawiam:-)
Dziękuję Bożenko:-)
Miłego wieczorku:-)
pięknie i optymistycznie...też już nie boję się zimy,
a spacer wiosenny może być po Parku Południowym:)
pozdrawiam Olu
niestraszna bywa zima, gdy optymizm płynie
pozdrawiam Olu :)
Dziękuję Grażynko
Pozdrawiam:-)
Przepraszam Jacku, zrobione
Przepraszam, nie zauważyłam:-) . Dzięki krzemanko