Wyparowało Światło
Do świata całego
Tu nie ma mnie ani jednego
Tu brakuje światła
Genetyczny plastik
Genetyczny dzień
Próbuje się zmienić
Nadal nie potrafię
Biologiczny dzień
Znaleziony w mym strachu
Wyparowało światło
Czarne chmury obejmują twą duszę
Kiedy czas odbierze ci życie
Jednolicie przez powierzchnię chłodnego
bezruchu
Nic ci już nie pomoże
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.