Wyścig
ślepa..
gnam do celu,
biegnę bo inni biegną
ale po co?
kto wie dokąd ten wyścig?
nie mam siły!
jak stanąć..?
jak stanąć!!
w pędzącym wciąż tłumie..
jak zatrzymać coś
co raz wprawione w ruch
od wieków
niezmiennie
każe gnać..
miażdżąc
zadających pytania..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.