Wysłuchłeś
Wysłuchałeś cieszy serca
Nie zostało zrozumiane nic
Nawlekałeś koraliki słów kluczowych
Zdobiąc szyję w zwiewny szept
Wysłuchałeś milczenia kryształowych oczu
Nie spojrzało w żadną stronę
Układając mur bez barw
Budowałeś świata kres
Wysłuchałeś śpiewu niemej krwi
Nie ożyło raczej nic
Mural wspomnień jakiś szary
Koloru zabrakło ciepłego
Teraz dwoje pośrodku stoją
Niewidzialni aniołowie potępienia
Wyznajemy grzechy pustej ciszy
Licząc że uda się powtórzyć świat
autor
Kjuik
Dodano: 2022-12-10 18:30:33
Ten wiersz przeczytano 988 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!
Ładny, życiowy przekaz skłaniający do refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Czasami warto dać jeszcze raz sobie dać szansę.
To ucieszy serca
dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki...
Dobry!
Głos mój i szacun jest twój!