Wystarczy
A mnie wystarczy to, co dostałam.
Nie proszę „więcej”. Nie wołam
„mało”.
Nie nudzę losu by coś dorzucił,
o zmianę darów nie chcę się kłócić.
I chętnie z wami dziś się podzielę
ciężarem pracy, brakiem nadziei;
smutkiem, co często poduszkę moczy
podczas samotnych jesiennych nocy.
Albo zamieszczę anons w gazetach:
Dojrzała, szczodra, miła kobieta
szuka mężczyzny o mocnych barach
by pomógł dźwigać życiowe dary.
autor
Zora2
Dodano: 2009-09-04 08:37:00
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (24)
Dobre...
...przypomniała mi się historia z pracy ,gdzie
podkuchenna niosła na plecach worek z kasza 60kg a
wożny szedł obok i palił papierosa,koleżanka nie
wytrzymala nerwowo otwarła okno z biura i krzykła pani
Cz ...pani Cz...niech pani weźnie jeszcze tego B...na
plecy...więc nie wiem czy nie lepiej dzwigać
samej...bo nigdy nie wiadomo na kogo się trafi...
Bardzo ciekawie napisany wiersz. Czyta sie z ogromną
przyjemnością.
Zgadzam się z Zytą,a wiersz dobry.
"by pomógł dźwigać życiowe dary" - masz specyficzne
poczucie humoru!!!
Bardzo dobry wiersz.Trochę cierpliwości
i wytrwałości a spotkasz mocne bary.
Pozdrawiam serdecznie.
Też nie odbieram tego wiersza dramatycznie. Jest to
bardzo szczere wyznanie, oferta , a może fragment
życiorysu większości z nas, kobiet. Podoba mi sią
wiersz. Pozdrawiam
czy chętnych do dźwigania peelka znajdzie? najpewniej
swoja nizrażona postawą ;) - pozdrawiam :)
Skończyłabym "życiowy balast", a poza tym ok:)
Myślę,że dramatu nie ma, ale istotnie ciężary lżej
dźwigać we dwoje.
Ja myślałam że jest nas niewiele a jednak się
myliłam,może ten anons odniesie pozytywny skutek i
jakieś porządne bary się odezwą,czego szczerze życzę:)
Dobre rymy i naprawdę dobry wiersz.
a jednak potrzebne mocne bary...żeby jeszcze chciał
dźwigać...
Rewelacyjny wiersz, bardzo mi się podoba, ma głębie,
pozdrawiam.
Sorry, daremny trud, ja kiedyś juz dałam anons-
wierszem" Vacat" ...:( żaden się nie odezwał.