Wystarczy mi abyś była
Wystarczy mi abyś była
To mi wystarczy
Wystarczy byś dla mnie świeciła
Blaskiem słonecznej tarczy
Wystarczy byś zaistniała
Na moment na jedno westchnienie
Tą chwilą tak mocno splątała
I duszę mą i moje istnienie
Nie starczy mi jednak, że nagle opadłaś
Mgieł jasnych woalem białym
W porannym świetle zostałaś
Cieniem jedynie niestałym
Nie starczy mi twego oddechu
I głosu co woła znad grani
Bo nie wiem kochana jak jesteś daleko
Niepewność ta boli i rani
Niepewność ta daje mi pewność
To z niej szeptem spowiadam się drzewom
Że muszę nam JEDNOŚĆ wywalczyć
Jak tama - dwóm brzegom
Komentarze (9)
być,istnieć,kochać i być kochanym.to życie co jest jak
rzeka co wartki bieg ma...a miłośc to tama na tej
rzece która daje daję tu trochę dobra tam zabiera
trochę zła....
"Wystarczy mi abyś była
To mi wystarczy
Wystarczy byś dla mnie świeciła
Blaskiem słonecznej tarczy" - i mnie wystarczy ta
strofa - za całość wiersza, bo jest przesłaniem
i...najważniejsza!
kochany masz zludzenia , jednosc jest dobra we
wszystkim tylko nie w milosci . caly dowcip polega na
tym ze dwie rozne istoty na chwile , lub dwie zgadzaja
sie zapomniec co ich dzieli . klaniam sie .
drzewa są dobrymi słuchaczami..i pamiętają bardzo
wiele...
Warto walczyć o jedność, bo chwila przeminie, a my
zostajemy tylko z marzeniami...
Ładny, ciepły wiersz.
Wystarczy .. żebyś..Pięknie.tak obecność Miłości nie
zna odległości rasy wyznań obecność daje
bezpieczeństwo i napęd fo życia.Dobry wiersz
bardzo podoba mi sie wiersz, rymy niebanalne a
rownoczenie latwe i wpadajace w ucho. bardzo pieknie o
milosci...
Czesto myslimy daleko.. a to blisko ..Wystarczy
wyciagnac reke i powiedziec :chodz.. Piekny wiersz
Ciekawy wiersz. Podoba mi się sczególnie ostatnia
zwrotka. Życże Ci powodzenia w walce o jedność