Za szybą
Za szybą bladą jest inny świat,
Ma oczy czasem tak zapłakane.
Za szybą świat jest pełen wad,
I losy ludzkie w nim nieznane.
Za szybą słońce czasami świeci,
Złote uśmiechy z nieba jej śle.
A z drugiej strony stoją ludzie,
Którym czasami jest bardzo źle.
Po drugiej stronie rozpacz stoi,
Gdzie z oczu płyną potoki łez.
I samotności się wcale nie boi,
Bo czasem samotność lepszą jest.
I tam też kończą się jej marzenia,
Rozpacz ostatnie już liczy dni.
Chce trochę słońca i przytulenia,
Zanim na dobre zatrzaśnie drzwi.
Komentarze (15)
Za szyba bladą wiele smutku,więc chyba dziś pozostanę
z tej "dobrej "strony.
Spojrzenie przez szybe. Bardzo ciekawy i refleksyjny
wiersz. Podoba mi sie to spojrzenie. Pozdrawiam.
...wiele smutku w Twoim wierszu, ale takie właśnie
jest życie i deszcz i słońce i tłum ludzi i samotność,
jednak zawsze tego "przytulenia" potrzebujemy. Podoba
mi się Twój wiersz.
Uczuciem napisany, widać myśli jak na dłoni.
Warto o tym rozważać ale najlepiej patrzyć z wiara i
nadzieją na nasze jeszcze trwające życie-ciekawa
rozprawa-pozdrawiam!
Udowadnianie sobie, że za szybą wcale nie jest tak
pięknie, do niczego nie prowadzi, warto raz po raz za
tę szybę choć czubek nosa wystawić, żeby sprawdzić;)
Wiersz łagodnie napisany... Po drugiej stronie... Ale
jest jeszcze inna druga strona... Ta do której każdy
zmierza... Tam smutku nie ma jeśli na ziemi zasłużymy
na radość wieczną...
zza szyby patrzeć na świat a tam szaro buro i ponuro -
teraz rozumiem dlaczego niektórzy fundują sobie
witraże - może to jest sposób - czyli przysłowiowe
różowe okulary... albo szkiełko
piekne spojrzenie na zycie za szyba ktora chce sie
dotknac choc raz jeszcze :)))poz. bardzo dobry wiersz
...czasem samotność lepsza jest...mniej się cierpi...
Niezwykle interesujący i głęboki wiersz, brawo,
świetnie,
Wiersz bardzo smutny, ma zbyt wiele niedomówień może
się podobać.
Tak wiele dzieje się za szybą, a Ty to pięknie ubrałaś
w wiersz... w bardzo ładny wiersz, choć troszkę
smutny... :)
Szyba , niewidzialna bariera oddziela
Choć dusza już nie tak gorąca, ręce i serce rwą się do
słońca.