Zabawa w chowanego
Gdzie ta szczerość się podziała,
co ma serce tak mięciutkie,
przekonywać nie musiała,
że nie kłamie?
Może błądzi obrażona, że nikt nie chce jej
zupełnie
i roznosi po podwórkach swoje racje.
Gdzie ta mądrość się podziała,
co pouczać mogła innych,
ani wstydzić się za siebie
nie powinna?
Może chowa się po kątach, usta śmiechem
bandażuje
i rozgryza ziarno wiedzy obojętnie.
Gdzie ta prawda się podziała,
co mówiła, że jest super
i nie zginie nigdy w życiu
w gęstym tłumie?
Może pisze scenariusze, obcym ludziom
opowiada
o rozterkach, co spotkały ją
przypadkiem.
Gdzie te słowa takie gładkie,
co pieściły rezolutnie,
nawet rysy nie zrobiły,
gdy krzyczały?
Może spadły w przepaść myśli, układając
plan działania,
jakby nigdy nie słyszały o miłości.
Gdzie ta prawda?
Komentarze (15)
Zatrzymujesz swoim wierszem. Świetnie napisany i
zmusza do myślenia. "Gdzie ta prawda?"
Treść i forma wiersza bardzo interesujące.
Podsumowanie jednym słowem bardzo udane. Brawo.
"gdzie ta szczerość gdzie ta mądrość gdzie ta prawda"
poruszone zostały w wierszu bardzo mądre i ważne
sprawy ciekawie umotywowane
i lekko się czyta
niestety jest tak ze ludzie roznie pojmuja pojecie
prawdy ale dobre pytanie gdzie ta prawda?
wiersz jak rozmowa... tylko z kim? myślę, że to jest
jego istotą, a każdy z nas może, powinien w swoim
zaciszu na stawiane pytania szczerze odpowiedzieć -
niestety, wielu podobne pytania uważa za zwyczajny
retoryzm..... rzadko stosowana, dla mnie bardzo
interesująca forma zapisu
Szukajcie a ..... ( Moze?)- Zrobilas wrazenie
hmmm...a to duzo ...
Oj...z prawdą to bywa różnie,ciężko ja
znaleźć.Pytanie,czy jeśli się znajdzie-to czy
uwierzymy?Dobry wiersz.
kiedyś się znajdzie...musi przecież:))piękny wiersz:)
Bardzo ciekawa forma :-)
Ma swój urok poszukiwaczko. świetnie.
A prawda? Prawda, niezależnie od jej wymiaru, zawsze
będzie wielka. Warto ją poszukiwac nie tylko w innych
, lecz przede wszystkim w sobie.
Szukaj wiatru w polu, Albo znajdziesz, albo nie.
Szczerość mądrość prawda, istnieją, ale trudno o nie
na co dzień. Miłość... Szczęśliwy kto ją posiada,
nieszczęśliwy kto postrada. Dobre przemyślenie.
Ja niestety tez jej dawno nie widziałam... wkurza mnie
gdy trzeba się o nią dopominać, jakby nie było jasne
że w miłości prawda jest najważniejsza. Dużo można
zrozumieć... do uczucia nie można nikogo zmusić... ale
szczerej rozmowy każdy potrzebuje, choćby nie była
nawet miła. Eloise pięknie to napisałaś.
Podoba mi sie forma i budowa wiersza. Szukasz prawdy,
madrosci i szczerosci w zyciu i nie bardzo dobrze Ci z
tym idzie - smutne.
szczerość, mądrość, prawda zawsze grają z nami w
chowanego, pewność nawet własnych odczuć bywa mylna,
ale należy ich szukać, niewielu udaje się wygrać tak
by mógł się schować, dla poszukiwań innych, dobry
ładnie napisany i mądry wiersz, piszę to szczerze, ale
czy uwierzysz w mą szczerość:)
Mądry i pełen prawdy wiersz. Myślę, że ta poszukiwana
prawda jest własnie w Twoim wierszu. Pozdrawiam
gdzie ta prawda?A "prawd" może być wiele, każdy z nas
może mieć własną prawdę...wiersz smutny, jakby
rozgoryczeniem pisany...