Zabraknie Tobie mych oczu...
Dziś przed domem
ta sama trawa się zieleni.
Lecz my już nigdy więcej
razem nie będziemy.
Jesienią wszystko zamiera
Tysiącem odcieni wiele łąk się mieni.
Jesień przyniesie inny czas,
który wszystko w naszym życiu zmieni.
Jutro przed domem
ta sama trawa się zazieleni.
Lecz my już nigdy więcej
razem nie będziemy.
Lecz przyjdzie świt
i znów nas odmieni.
Nastanie zmierzch.
Spostrzeżesz swój świat,
któremu braknie mych oczu zieleni...
"Ogień, woda, Ty i Ja... Światy dwa i jedna łza... Na sto procent jedno wiem - Nie, nie Kocham Cię." ;*
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.