Zadaję sobie pytanie.....
Czy pamiętacie dzieci młodość?
Wspólne beztroskie zabawy i radość.
Urządzaliśmy zawody rodzinne,
Nietypowe, zabawne.
Między nami była miłość i zrozumienie.
Chętne wspólne przebywanie.
Razem było nam dobrze.
Z rozrzewnieniem wspominam te chwile.
Spędzaliśmy czas atrakcyjnie, mile.
Teraz każdy zajmuje się własnymi sprawami.
Często zapominają o kontaktach z
bliskimi.
Zadaję sobie pytanie,
dlaczego nie przetrwała przyjaźń z
młodości?
Przecież zawsze miałam i mam
dla nich otwarte serce i moc czułości.
Komentarze (4)
O wszystkim sobie przypomną jak nas już nie będzie...
Może nawet będą żałowali. Niestety będzie za późno.
Znam te ból. Bardzo fajny, refleksyjny wiersz. Prosto
z naszego życia wzięty... Pozdrawiam. Miłego
wieczoru...
Człowiek w życiu wiele zadaje sobie pytań. Wszakże
takie jest życie, pozdrawiam :)
jeśli dajemy, nie oczekujmy nic w zamian
jeśli dajemy, nie oczekujmy nic w zamian