Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zagubione szczęście

Idę przez ulicę,
patrzę, leży szczęście,
Podnoszę je z radością....,
przytulam je do serca.
A ono jakieś takie... niespokojne,
Wierci się wyrywa.
Pytam Co się dzieje?
A ono w dłoniach drżących,
Bladą twarz ukrywa.
Słyszę, płacze, niczym bezbronna dziecina,
Powtarzam pytanie, znów się nie odzywa.
Więc całuje jego dłonie, delikatnie, subtelnie.
Płaczu już nie słychać,
Teraz owe szczęście,
patrzy na mnie wiernie ,
jakby... bać się przestało....
Przerywam tę ciszę,
Pytając...: Dlaczego płakało.
Po chwili.... ciepły głos mi odpowiada.
Ja jestem, szczęście.... co ludziom radość ma dawać,
Tymczasem.... każdy mną gardzi, każdy poniewiera,
Chciałbym zamieszkać w jakimś dobrym sercu,
Które doceniłoby na każdym kroku, moją obecność.
Szukam domu od lat wielu,
Wchodzę do serc ludzi na ich zaproszenia,
Kilka chwil tam goszczę ,
bo później już nikt obecności mojej nie docenia.
Ale ty jesteś inna, przygarnęłaś mnie,
ot tak po prostu, dom dostałem z potrzeby,
a nie zachcianki drogą.
Od dzisiaj moim domem jest twoje serce,
Zostanę w nim na zawsze
Jeśli docenisz to, że ja w nim jestem...

autor

poetkaAnia

Dodano: 2007-03-22 17:10:43
Ten wiersz przeczytano 713 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »