Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zakwitły lipy

wiersz gwarowy



Zakwitły lipy

Zakwitły lipy,
tak pochnom słodko.
Fciałabyk straśnie
nazbierać kwiotków.
Downok sie wiecnie
po nie styrmała
i złote kwiotki
lipy woniała.
Dziś przybacujem
jako to było
ze sie mi zawse
za nimi cniło...
Wycieni lipy
uceni w piśmie,
świercki,jawory,
jabłonie, wiśnie.
Teroz ostatnio
łomiom kaśtany
bo takie mądre
ucone pany...
Trudno jest uwić
ptoseckom gniozdka
ani na smrekak
ani na sosnak.
Strzelajom do nik
i przeganiałam
podobno panom
spać przeskodzajom...
Tak śtuderujem
Boże Kochany
skąd sie tu wzieni
ucone pany?
Dobrze ze downe
se przybacujem,
kie takom słodkość
lipowom cujem...
Fciałabyk pore
kwiotków uzbierać
zanim załość
mi zacnie,
do serca zazierać...

autor

skorusa

Dodano: 2015-07-09 17:17:15
Ten wiersz przeczytano 1226 razy
Oddanych głosów: 34
Rodzaj Nieregularny Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

Donna Donna

Pięknie, lipy zawsze kojarzą mi się z dzieciństwem.
Wioska z której pochodzę wzięła swoja nazwę od tych
drzew. Serdeczności.

obywatel69 obywatel69

fajnie przeczytać u schyłku lata :) pozdrawiam

Sotek Sotek

Twój wiersz skoruso przywołał wspomnienia z
dzieciństwa kiedy to razem z babcią zbierałem kwiaty
lipy i suszyło się je na strychu na herbatę. Do dziś
pamiętam ten zapach. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)

nureczka nureczka

Lipowo zapachniało. W mitologii rzymskiej drzewo to
poświęcone było Wenus, czyli bogini miłości, a nazwa
miesiąca lipca pochodzi od od kwitnących wówczas lip
:)
Czy " przybacujem " to znaczy przypomnę ?
Pozdrawiam!

Damahiel Damahiel

u mnie obok jest lasek w stylu angielskim i wybudowali
średnicówkę przez środek, jak wczoraj zobaczyłem że
powywracano ławki i kosze od nich, to zdałem sobie
sprawę że oni dokuczają na wyższym poziomie, tyle
dobrego z tego taka prawda

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Pięknie,jak zwykle Skoruso piszesz o przyrodzie,ale
tych "panów"
nie pojmuję i jestem im przeciwna.
Wkurza mnie wycinka drzew,ptaków też szkoda i to
bardzo,ale cóż człek potrafi być okropny,niestety...
Pozdrawiam serdecznie:)

Ola Ola

Obok mnie właśnie wycieli piękną lipę. Pozdrawiam
skorusa

elka elka

Ładny wiersz...i prawdę zawiera...nikt się nie
zastanawia jak piękną naturę szybko można zniszczyć...

pozdrawiam

bajtYnka bajtYnka

przepięknie, trafia prosto do serducha...bardzo ładny
wiersz, :):):)

kazap kazap

skoruso - bardzo lobię czytać Twoje wiersze gwarą
zapisane - chylę czoła
pozdrawiam

blondynka8 blondynka8

Uzbieraj skoruso i nie trap się, przyroda da sobie
rade, jest niezniszczalna (ponoć) Pozdrawiam-:)

andrew wrc andrew wrc

bardzo ciepły i ciekawy wiersz w gwarze:) pozdrawiam

Yolanda Yolanda

Lubię zapach lipy tak wakacyjnie.Pozdrawiam)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »