ŻAŁOBNICY HIPOKRYCI
jak wam łatwo dziś przychodzi
katastrofę zamknąć w wersy
a śmierć prawie setki osób
pozamieniać w komentarze
czy to rozum was zawodzi
to chęć bycia zawsze pierwszym
czy na smutek dobry sposób
to dopiero czas pokaże
smoleńskowy wiatr przynosi
zapach ciał i smak popiołu
kondolencje płyną światem
marsz żałobny – ciszą serca
wy tymczasem miast unosić
oczy mokre znad tych grobów
i nazywać nasz los katem
prześcigacie mi się w wierszach
(żałoba to nie wiersze, nie flagi na naszej klasie i nie znicze na gadu gadu nie znam niczego bardziej intymnego od żałoby).
Komentarze (26)
Zamiast skupić się na subtelnym jak to tylko możliwe
dla autora opisaniu własnych emocji, wyszła połajanka,
obdarowana głosami i niektórymi komentarzami bez
jakiegokolwiek związku z wierszem. Pojawiaja sie też
komentarze, które potępiaja w czambul, wszystko co
zawiera w treści tematykę tragicznego zdarzenia. Tak
jakby należało sie wstydzic wzruszeń i łez. Wstydzić
się należy udawanego, nieszczergo płaczu i
nieudolnego opisywania uczuć i emocji. A jeśli to sie
mimo wszystko robi- trzeba umieć przyjąć krytykę
ptępienie lub pogardę.
Tak, trochę tolerancji
I bardzo dobrze! Po mnie nie oczekujcie wiersza na ten
temat..a w komentarzach - oszczędnym..Podpisuję się
pod apelem.. M.
Jestem tego samego zdania co gorza
każdy z nas przeżywa na swój sposób tragedię, jaką by
ona nie była, dlatego też twój wiersz nie może ganić
refleksji ludzi którzy chcą okazać swój ból pisząc
wiersz lub wstawić znicz na gg, trochę tolerancji
Hipokryci? W tej katastrofie zginął mój dowódca, wraz
z kilkoma osobami, które znałem osobiście. I to że
napisałem o tym wiersze to hipokryzja? Kto to jest
hipokrytą?
a niby dlaczego nie? po godzinie modlitw, oglądaniu co
dzieje się na świecie, zapalonych zniczach i mszy,
dalej jest mi smutno, poeci, artyści - ludzie bardziej
wrażliwi mają do tego pełne prawo, ba, każdy je ma,
dlaczego mam nie napisać spontanicznie wiersza, by
połączyć się z innymi w żałobie? przecież wcześniej
napisać nie mogłam, bo nic takiego nie miało miejsca,
później też mogę, ale żyję chwilą, takimi
spontanicznymi akcjami łączymy się, bo każdy z nas
cierpi inaczej, ja ciągle nie wygadałam się z tego
wszystkiego, dlatego na kartkę papieru czy w
internecie wypisuję te dziwne znaczki, literki, ale
mają one dla mnie wielkie znaczenie, wg mnie nie można
mówić, że to jest zła forma okazywania cierpienia,
przecież coś siedzi we mnie i teraz piszę, żeby móc na
moment odetchnąć od tego, co katuje moje serce i jest
mi strasznie źle, i nie wiem co robić
chyba ktoś tutaj trochę się zamotał!
"prześcigacie mi się w wierszach", a pani- pani
profesor to niby po co ten wiersz napisała? zauważyła
pani, że niektórzy ludzie, krytykują to, że pisze się
o wiadomej tragedii i postanowiła pani od tych
osób("krytyków") zdobyć głosy... bardzo sprytny plan,
lecz niestety zdemaskowany HA HA HA!!!
Prawdę mówiąc nie bardzo autorkę rozumiem. Wiersz nie
jest o śmierci lecz głównie o natłoku wierszy na
portalu, to co ten wiersz tutaj robi? Wczoraj
wstawiłam wiersz nie o śmierci lecz o wierze...wierze,
że to zrządzenie odgórne, znak dany od Boga...zostałam
opluta, poniżona i oprócz wpisów pod wierszem poza
pozytywnymi opiniami na gg i poczcie kilka komentarzy
równających mnie z ziemią...mimo prośb o
niegłosowanie, najpierw jedno, może mało czytelne -
punkty były, potem dodatkowy wpis, punkty nadal
leciały, a gdy poprosiłam administrację o usuniecie
punktów kolejna afera...nie wiadomo co
czynić...obojętnie co się zrobi człowiek zostanie
zmieszany z błotem przez pewne, określone osoby. Moim
zdaniem powinno się pisać i to dużo na ten temat,
część z tych wierszy przetrwa. Czy lepiej będzie w
kraju? nie sądzę...zbyt dużo podłości i zawiści nawet
tutaj, wydawałoby się osób na poziomie. Wiersz
usunęłam, choć był w moim odczuciu nie najgorszy.
Bardzo żałuję, że tu zawitałam...po prostu szkoda
zdrowia.
Bej to bej - wierszokleta chce dobrze a obrywa głosami
po głowie.
Ma być cisza nad tą tragedią! Iżby się nie wydało, że
komuś na takim rozwiązaniu zależało?!
i niestety Pani publikując ten wiersz robi to samo...
mało w tym żałoby.. a jeśli chodzi o ukazanie poetom
jakiejś prawdy itd, nie uda się Pani wierszem.
Warsztat ok . pozdrawiam
Myślisz, że powstrzymasz lawinę wierszy? A gdzie
dopisek o niegłosowaniu? Wróbel podziwiam cię i wielu
innych komentujących. Utożsamiam się z wami.
Nawet najpiękniej napisany wiersz nie odda bezmiary
tragedii która dotknęla nas Polaków i nawet ten
najbardziej doskonały wiersz oprawiony w ramy reklamy
z długonogą modelką będzie tylko jedym wielkim gniotem
a już napewno nie będzie obrazem uczuć jego autora...
to nie jest wiersz żerujący na katastrofie tylko na
ludzkiej bezmyślności - gdyby nie wasze wiersze o
smolensku (stanowiace 90% wszystkich w sobotę) mojego
wiersza wcale by tu nie było. Wiersz nie jest o
ofiarach - jest o was moi poeci :)