Zaloty
Zakochał się grudzień w wiośnie
i o rękę ją poprosił,
pyta wiosna - skąd ten pośpiech?
Już nie umiem mrozów znosić.
Teraz chcę się grzać przy tobie,
klimat na to mi zezwala,
proszę tylko - tak odpowiedz,
a nam będzie jak tra,la,la.
Wiosna jednak w kwiatach cała,
rzekła - ja się z tobą nudzę,
gdy mu nie, odpowiedziała,
to posiwiał szronem grudzień.
No i może tak jest lepiej,
nie do twarzy zimie w kwiatach,
z nich bałwana nie ulepię,
aura tylko figle płata.
Komentarze (20)
kto by się nie zakochał w wiośnie:))
:-) racja, każda pora roku powinna pozostawać sobą,
tak jest lepiej dla wszystkich :-)
Bardzo wybredna ta zielona panna, bo przeciez bialy
pan ma w sobie tyle piekna, iskrzy, jak nikt inny, a
gdy juz sie zakocha, to z pewnoscia i lody puszcza...
dwie przeciwności... odmienne upodobania ,czasem takie
związki są najszczęśliwsze ,czasem nie ... Podoba mi
się pełne humoru spojrzenie na sprawę w końcu bardzo
smutną
Fajny wiersz z poczuciem humoru :)
Wiosna strojna lecz grudzień też piękny jest
szczególnie w Boże Narodzenie, rozbawił i mnie wiersz
:)
Fajny, pogodny wiersz.
Pozdrawiam:)
Dziękuję Krzemanko jeśli chodzi o interpunkcje! Co do
/ulepię/ to traktuję trzecią strofę jako własne
odczucia wobec tego co zaszło.
Te znaki zapytania, nie sa moje :)
Miłość wcale nie jest prosta,
gdy on ? bałwan, ona ? wiosna. :)
oj płata, płata:) fajowy wierszyk i na czasie bo u
mnie pogoda iście wiosenna:)
pozdrawiam cieplutko, jak za oknem hihihi
Witaj...rozweselił mnie,pozdrawiam miłego dnia+++++
:-) :-) :-) pozdrawiam
Bardzo fajny, uśmiechnięty wiersz. Mam wrażenie,że
interpunkcja powinna wyglądać inaczej w drugiej
strofie/proszę tylko - tak odpowiedz,/a będzie nam jak
tra la la/. W ostatniej strofie miało być chyba
"ulepi" zamiast "ulepię", jako że cały wiersz jest
w trzeciej osobie. Pozdrawiam.
Sama prawda, ale kiedyś dostałam w styczniu, w
trzaskającym mrozie, bukiet białych frezji owiniętych
szalikiem. Wciąż pamiętam.
Pozdrawiam ciepło :)