Zastygł czas
Zastygł znów czas,
tak po prostu na chwile
Cisza tak wielka,
ze aż boli serce
ale może tak lepiej,
błogi spokój,nie zawoła nikt.
O nie, nie niech trwa,
jak długo, dłużej, jeszcze...
Niech okłamuje mnie,
że przestałam już chcieć
Niech trwa.
Zastygł znów czas,
tak po prostu na chwile
Cisza, aż grzmi.
Ciepłe łzy... tylko
po bladym policzku płyną
O nie, nie otworze ust,
Niech oszuka ta chwila mnie
Niech brzmi, niech trwa.
Zegar wyliczył następną minute
przerwał cisze
Przeniósł moja duszę w codzienne
zmagania.
Komentarze (2)
podziwiam w Tobie to jak lekko potrafisz znosić
cierpienie...tak spokojnie koisz ból.
każdy chciałby umieć zatrzymać czas....