zawsze jest po drugie
Zawsze jest po drugie
na pierwsze nie ma co czekać
było zanim urodzona tutaj
strudzona czekaniem
na drugim peronie
Bo żeby wrócić
trzeba wyjechać
z zaszytym wierszem na powrót
w pamiętniku
którego nie chce się pamiętać
Rozciągnięte ręce
otulone metafizyką
lubią przesuwać czas
wiatropylnym oddechem
ukośne drzewa i słońce owalne
przewraca się jak jajo
w strone twojego domu.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.