Zero
wiersz gwarowy
Zero
Dopadły mnie brzyćkie,
i zyć mi nie dajom,
telo dusom co cud,
telo dokucajom…
Już mnie telo dobodły,
telo domęcyły,
syćkie moje siyły,
se mnie wypucyły.
Doktory się starały,
lecyli mnie telo,
ledwok siadła
ale siyły zero.
Jak mnie zaś dopadnom,
bo siyły nie wrócom,
jak im nie ucieknem,
do dziury mnie wrócom.
autor
skorusa
Dodano: 2017-03-08 08:52:43
Ten wiersz przeczytano 870 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. :)
jak pieśń to zabrzmiało skorsuo miła:)
Jesion ma rację _ bierzemy się w garść:) Dawaj łapkę i
wyłazimy z dołu.
Przestań się mazać Jarzębina
Smutno mi
Weź się w garść
Kłaniam się
Wrócą siły skoruso już wiosna idzie, nie daj się złym
myślom!
Witaminy łykaj, sałatki, warzywa
i promyków słońca łap bez końca:)
Serdeczności przesyłam i dużo zdrówka życzę:)
Zdrowia życzę...
+ Pozdrawiam
dramatycznie zabrzmiało ...jeszcze nie czas siły wrócą
wiosna idzie a z nią nowe;-)
pozdrawiam życząc zdrowia :-)
Zdrowia i dużo sił życzę.
ładnie, dramatycznie i życiowo...zdrówka życzę:)
pozdrawiam skorusa
Aż mi trudno uwierzyć, to chyba jakaś satyra?
Tak nie można Góralki są zahartowane i łatwo się nie
poddają.
Wiosna słońcem ogrzeje i siły wrócą. Życzę dużo
zdrowia, siły i optymizmu, bo mam wielki apetyt na
Twoje wiersze :)
wracaj do zdrowia Skoruso :)
Skroruso by nie powielac myśli podpisze się
pod komentarzem Zenka 66
Mimo dramatycznego wydźwieku podoba mi się twój
gwarowy wiersz
Pozdrawiam serdecznie :)
Zycze zdrowia:)
Prze fajny wiersz.
żyć mocno i dziury się nie bać
Pozdrawiam serdecznie
Trzeba się nie podawać
I chorobie szans nie dawać
Dużo zdrowia i słodyczy
Pewnie każdy tobie życzy
Skorusko
do dziury... nie, jeszcze za wczesnie,
poZdrowka:)