Złość i światło
Opanuj złość, gdy serce płonie
zaufaj jego kolejnym
uderzeniom
i zamień na uśmiech
radości
przywołaj spokój i równowagę
ducha
odrzuć drogę prowadzącą
do niesnasek i
niepotrzebnych wybuchów
odziej się w płaszcz
cierpliwości
ukazując zrozumienie i
dobroć
nie słuchaj głosów obłudy
prowadzących do zaognienia
konfliktów
Niech światło spłynie na ciebie
rozjaśniając umysł
niech dotrze w jego najdalsze
zakątki
odświeży pamięć zapomnianą
docierając do drzemiącej
osobowości
odgrzebując z kurzu i
pajęczyn
zakamarki wnętrza duszy
zalewając kolejną porcją
darząc zaufaniem
zasługujących
kochając pełną piersią
ukochanych…
oświeć ciemności złości jasnością…
Komentarze (23)
ot i mamy rodzimą Desideratę :)) bardzo dobrze, zawsze
potrzebne są takie wzmocnienia.
"oświeć ciemności złości
jasnością…" o tak to cała mądrość!
i "Niech światło spłynie na ciebie
rozjaśniając umysł"
"Przyjaciół miej blisko a wrogów jeszcze bliżej"
Miłując swych wrogów stajesz się kimś wielkim.. wiersz
podniosły i wołający człowieka do czynu.
"Złość i światło" - przeciwstawne dwa
bieguny...wystarczy trochę światła, a złość czmycha
gdzieś w ciemny kąt...
Piękne, pełne wyciszającego ukojenia przesłanie.
pisane o złości...tak delikatnie,tak jakbyś słowa
wyrzucał w górę ,by uniosły się w przestworza...by
brzmiały wszędzie.Pieknie.
na samym dnie duszy mieszka spokój, miłość i
natchnienie, i nie można pozwolić by złość zalała ten
błękitny pokój żółcią lekceważenia, ani nie podmyła
często kruchych murów które są filarem szczęścia
Odrzucić wszystko co złe …jedynie dobroć,
zaufanie i te słońce na błękitnym niebie
zostawić…wtenczas życie będzie o wiele
łatwiejsze
....odgrzebując z kurzu i pajęczyn...aby miłość
osiągnęła cel w miłości...
Karolu muszę Ci to powiedzieć. Wiersz Twój powstrzymał
mnie od pochopnych kroków i jak mur z betonu stał się
dla mnie wskazówką i zabezpieczeniem w pewnych
sprawach. Po przeczytaniu Twojego wiersza wyciszyłam
się i nie wkroczę, a postoję i popatrzę z boku. Twoje
przesłanie w wierszu miało niesamowity wpływ na mnie.
Dziękuję…
bardzo trafne określenie , jakie sa róznice między
swiatłem, a złością, to niczym walka dobra ze złem.
hm,ten wiersz jest jsk powoew wiatru dla mej duszy i
mego serca.Bardzo trudno ugasic w sobie złośc i
nienawisc ból ,który zadaje inna osoba...niech światło
spłynie na Ciebie rozjaśniając umysł..to dobra
recepta. Dobry wiersz
Dobrze byłoby jakby sie dało opanowac złosc i zaufac
sercu.Kobiety na ogól mówia za duzo a pózniej
załuja...Skad ja to znam.
fajny wiersz dusza zapomniana i zaniedbana to zycie
czlowieka bez pona boga wszechmogacego
To nie jest proste zadanie- ale właśnie tak powinniśmy
żyć obdarzając się spokojem, radością, zaufaniem i
miłością.