Złożone w inkrustowanej szkatułce
Zachować by nie odeszło-idzie nowe
Nie spoglądają wstecz
bo o tym zapomnieć należy
chociaż niektórym faktom dziś
należy powiedzieć stanowczo precz
Wiosłować pragną razem bo są młodzi
perlisty ich głos z daleka dochodzi
biały żagiel wiatr burtą tarmosi
oni, łódka, miłość jedność stanowi
Może się kiedyś pobiorą
dzisiaj -chcą być nowocześnie
(tego terminu się nie przegoni)
cieszyć się przyjazna porą
i nie pamiętać i nie śnić
W każdej chwili powstaje nowoczesność
w kazdym zakątku nasze planety
To co dziś nowoczesne, brodą obrasta
brać nowe -szanować istniejące niestety
Przybrały barwy odświętne lico
rozwarły ciężkie żelazem kute podwoje
organy,blichtr, przepych wypływa aż na
ulice
wypłynął, w drzwiach kościoła stanęli
oboje
Jak złote wino w kryształowej ampułce
czyści nowocześni, piękni i prości
jak to złożone w inkrustowanej szkatułce
klejnoty zaszłości i dnie naszej
młodości
Dopóty słońce i księżyc są tam gdzie zawsze
były
my ludzie, my się nie zmienimy
Oni z kościoła, ja do lokalu po wolność i
dobrobyt
wybiorę tego co szary, a nie arlekinowy
koloryt
Autor: slonzok
http://boleslawzajawwierszach.blog.pl
Komentarze (2)
nie wszystko co stare (tradycyjne) jest złe, nie
wszystko co nowoczesne jest dobre...
I nie pamiętać i nie śnić".
I ostatnie wersy- bardzo mądre i piękne.