Złudna nadzieja...

Oj,Autorze niepoprawny! Znowu wypisujesz długaśne
epistoły gubiąc wątek i przekręcając sens naszej
polemiki. Czy naprawdę nie wiesz czy tylko udajesz,że
nie wiesz o co chodzi z moim wpisem na temat Eremi?
Podobnie z określeniem "grafomania" i tą kradzieżą
czy plagiatem, o której tu nie było w ogóle mowy.
Nie będę znowu Ci tego tłumaczył po raz n-ty, bo mi
już - ręce opadają.
Aha! PisaRZ pisze się tak, a nie "pisaŻ".

Korzystając z okazji chciałem również podziękować
wszystkim czytelnikom i autorom którzy przyglądają się
tej dyskusji i piszą do mnie na mail odnosząc się do
niej :) . Nie bójcie się wyrażać swojego zdania
publicznie. Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuje eremi, za skomentowanie mojego wiersza.
Oczywiście poprawię literówki jak tylko znajdę
chwilkę. Zapewniam Cię ,że nie przejmuje się mimo tak
żywej dyskusji nim ponieważ zdaje sobie sprawę również
z tego co napisałaś. Pozdrawiam gorąco i dziękuje za
komentarz :)

Oj Pohybel, Pohybel... Po raz kolejny pisze, że nie
tylko nieprawidłowo napisane wiersze krytykujesz, ale
i ich autorów. No przepraszam jak można pisać, że się
nie obraża innych zarzucając im plagiat, kradzież
tekstów, wyzywając od płaczków i grafomanów. Nie
trzeba być nie wiadomo jak inteligenty by zrozumieć,
że takimi słowami nie oceniasz wiersza, ale autora. Ja
natomiast przyznaje nie rozumiem jak można narzucać
komuś swoją wole. A Ty to po raz kolejny robisz
sugerując mi co mam, a czego nie mam robić z
komentarzem autorki ''eremi'' . Zrozum nie jestem
Twoją własnością i nikt nie jest. Nie pozwolę Ci
narzucać czegokolwiek sobie. Piszesz, że Cię
obraziłem. Słuchaj ja tylko wklejam Twoje cytaty i
odpowiadam na Twoje słowa, czasem pytaniami. To, że
nazwałem sprawę po imieniu bo według mnie szydzenie,
naśmiewanie się, pomawianie o kradzież tekstów ,
poniżanie autorów interpretuje jako chamskie jest
wypadkową tego co Ty robisz. I po raz kolejny Grafoman
- Samozwańczy peta, nieudolnie piszący, kradnący
kopiując pomysły lepszych autorów jest dla mnie
obrażaniem autora. Chcesz tak kogoś nazwać to najpierw
mu to udowodnij, że się wywyższa, że kradnie, że każdy
jego wiersz nie podoba się nikomu, i nie poddaje się
krytyce innych bo uważa się za wybitnego pisaża. Ty po
prostu nie przyswajasz tego, że komuś może się coś
podobać co akurat nie podoba się Tobie. I przestań
kłamać, że nie nazywasz ludzi grafomanami bo jest
mnóstwo Twoich wpisów u mnie i u innych autorów a
tekst typu cyt. - "Chyba powinieneś wytrzeźwieć" który
wkleiłeś pod moim wierszem sam najlepiej świadczy o
tym jak i co oceniasz...

Autorze! Nie przejmuj się tą Eremi, ona nie rozumie,
że ktoś może mieć inny styl gust,a o gustach się nie
dyskutuje. Więc zachowaj swoją wersję tego wiersza i
nie daj się zbałwanić.

Może taki zapis byłby lepszy?

Po policzku płyną łzy,
nie wierzę już,
że znów przyjdą piękne dni.
W oczach smutek, w myślach krzyk,
w sercu śmiech już dawno znikł.
Podświadomie pragnę zmian,
bo dosyć tej samotności mam.
Ale mimo dziesiątek czy setek prób,
samotność nadal mi kopie grób...

Ale literówki popraw:

Po policzku płyną łzy,
nie wierzę już,
że znów przyjdą piękne dni.
W oczach smutek, w myślach krzyk,
w sercu śmiech już dawno znikł.
Podświadomie pragnę zmian,
bo dosyć tej samotności mam.
Ale mimo dziesiątek czy setek prób, samotność nadal mi
kopie grób...

r_sz1 nie przejmuj się. Pohybel musi się wyżywać na
ludziach i nie rozumie, że ktoś może mieć inny styl
lub gust niż on... a przecież o gustach się nie
dyskutuje.

"W bezrozumnym oszołomieniu (!)" dążę do krytyki
gniotów, czego Ty niestety pojąć nie możesz i dalej w
koło Macieju piszesz,że obrażam ludzi. A Ty mnie tym
razem nie obraziłeś nazywając moje wpisy chamstwem?
Sam przytaczasz definicję grafomana - gdzie z niej
wynika, że określenie kogoś grafomanem jest obraźliwe?
I znowu powtarzam: ja nikogo nie nazywam grafomanem,
a tylko niektóre teksty określam jako grafomańskie.
Możesz to wreszcie pojąć, czy mam Ci to narysować?

Owszem sprawdzałem i grafoman jest słowem obraźliwym
Cytuję - ( Grafoman - zwany przez siebie poetą. Z
reguły pisze wiersze bardzo niskiej jakości oraz
nieudolnie kopiuje pomysły lepszych twórców... ) Więc
pytam kto tu nazywa sam siebie poetą na tym portalu ?
Kto tu kopiuje pomysły lepszych autorów ? A no tak
zapomniałem przecież, że Ty urodziłeś się z taką
wiedzą którą zapewne posiadasz w małym palcu dlatego
ciągle pouczasz innych jak mają pisać... I musisz być
wieszczem bo mówisz autorom jak mają żyć w ich
prywatnym życiu. Ja napisze co ja myślę na podstawie
Twoich komentarzy. Według mnie osoby które piszą
wiersz, ale robią błędy należy pomóc, wesprzeć,
zasugerować im co jest nie tak jak w przypadku moich
wierszy sugerowało mi szereg autorów, czytelników
podchodząc ze zrozumieniem i szacunkiem do siebie. Ty
natomiast takie osoby od razu piętnujesz i poniżasz,
wyśmiewając się z nich oraz z treści wierszy. Jak
widać poniżej nie przyjmujesz faktów i moich
argumentów mówiących wyraźnie, że autorzy i czytelnicy
w dużej mierze patrzą na wyraz wiersza i przesłanie.
Nie tyle na pisownie i błędy. Ja nie Twierdzę, że
błędów nie należy usuwać. Oczywiście, że tak. Ale
kiedy się zdarzają na tym portalu NIKT ( oprócz Ciebie
) się nie wyśmiewa , tylko pomagają sobie na wzajem. I
popatrz tutaj na komentarze pod swoim wierszem. One w
większej mierze uderzają w Ciebie jako autora niż w to
co napisałeś... Bo ludzie już wiedzą, że dążysz w
bezrozumnym oszołomieniu tylko do krytyki innych
(słabszych w wiedzę lub umiejętności) autorów czy też
czytelników, a to jest chamskie i poniżające. To jest
fakt.

Ciężka z Ciebie artyleria i trudno do Ciebie trafić -
masz ten swój światek i dziwisz się,że inni nie chcą w
nim być. Zawsze będziesz mówił, że to Ty masz rację i
żadne argumenty Cię nie przekonają. Ale masz rację:
zapomniałem o wklejeniu tutaj parodii wiersza
pt."Ćma",jednak dlaczego miałbyś przyczepić się w tym
tekściku do gramatyki czy ortografii? Ale jeśli
uważasz,że są podstawy, to krytykuj - czekam.
I dalej się upierasz przy tym,że ja krytykuję osoby
autorów, a nie ich teksty. Owszem, czasem napiszę, że
dany tekst jest czystą grafomanią, ale czy to jest
obrazą autora? Puknij się! Obraża się tylko ten autor,
który uważa się za znakomitego poetę,a swoje teksty za
dzieła ponad wszelką krytykę.A taki jest przeważnie
grafomanem. Poczytaj w encyklopedii co oznacza to
określenie i czy może być uważane za obraźliwe, jak
np. idiota, kretyn,imbecyl,cham i t.p.

Wiesz skoro nie potrafisz odnieść się do moich pytań i
udowodnić mi, że jest inaczej, a piszesz tak jak teraz
sugerując, że ja Cię atakuje. Co jest bzdurą totalną.
Ja stwierdzam fakty cytując Ciebie. I widać wyraźnie,
że sam sobie zaprzeczasz gubiąc się w swoich
wypowiedziach. Ja nie mam problemów z logicznym tokiem
myślenia. A skoro nie potrafisz odnieść się do moich
długich, rzetelnych odpowiedzi na Twoje pytania to
przepraszam po co do mnie piszesz ? Poza tym pokaże Ci
wyraźnie, że nie rozumiesz wcale moich pytań czy
wypowiedzi cytuję - "A
kiedy ja skrytykowałem Cię za ocenę gramatyki,
ortografii, stylistyki ? Nigdy... Oceniam Twoje
podejście do siebie i innych." - odpowiedź Twoja - "
Jak mogłeś oceniać moje teksty, których tu nigdzie nie
ma?! Gdzie tu logika? " - Czyli wiersza "Ćma " już nie
ma ? :) Czy też to nie Twój wiersz ? To jest dopiero
brak zrozumienia... Ale dobrze wyjdę na przeciw Twoim
oczekiwaniom i wytłumaczę Ci najprościej jak potrafię.
Chodzi mi tu jasno i wyraźnie, że oceniasz tak
naprawdę ludzi nie wiersze. Bo bardzo często nie
piszesz o wierszu, tylko o jego autorze że jest
grafomanem. To jaka to jest ocena wiersz ? Rozumiesz ?
Bo prościej się nie da... :)

Najlepszą obroną jest atak: zarzucasz mi sprzeczność,a
dowodząc jej, sam ją popełniasz. Z logiką to Ty masz
stale jakieś problemy- jeśli czegoś nie szukam, ale
mimo to znajduję (przy okazji) i korzystam z tego (np.
nawiązuję znajomość) - to wg.Ciebie tkwi w tym jakaś
sprzeczność? I co to znaczy: " A kiedy ja
skrytykowałem Cię za ocenę gramatyki,ortografii,
stylistyki ? Nigdy..."? Jak mogłeś oceniać moje
teksty, których tu nigdzie nie ma?! Gdzie tu logika?
Resztę Twoich przydługich wywodów przemilczę kwitując
tylko: "Ręce opadają..."

I zgadza się nie jestem w stanie przyjąć krytyki od
Ciebie bo dla mnie jesteś człowiekiem który tylko
krytykuje innych. Może się mylę... Więc proszę zacytuj
swój pozytywny komentarz przy czyimś wierszu który
dodałeś... Ponieważ czytam te wiersze i widzę
naśmiewanie się, szyderstwa, wytykania niemal
poniżanie bo masz wiedzę czy też zdolności,a ktoś nie.
To jest żałosne dla mnie i kompromitujące. I o to mi
chodzi tak jak to zaznaczałem wcześniej. Kiedy ? A
kiedy ja skrytykowałem Cię za ocenę gramatyki,
ortografii, stylistyki ? Nigdy... Oceniam Twoje
podejście do siebie i innych. I tylko to. A teraz
wybacz, ale jestem zmęczony po pracy i idę sobie
odpocząć. :)