Złudna nadzieja...

Widzę, że za każdym razem kiedy daje argument którego
nie jesteś w stanie podważyć znów mnie oczeniasz oraz
moje stanowisko jako ''głupoty'' i narzucasz swoje
zdanie niemal rozkazując. Napisze wprost skoro ktoś
piszesz i tu Cię cytuje "jak piszesz, czyli publikacja
swoich wierszy tutaj, to naprawdę nie jest szukaniem
znajomości (choć przy okazji można takowe nawiązać)."
to sam sobie zaprzeczasz... Jak można pisać, że nie
jest szukaniem znajomości, a można takowe nawiązać ?
:) Kolejna sprawa gdzie ja mam napisane w opisie
autora lub napisałem w komentarzach do kogokolwiek, że
szukam tu miłości ,przyjaźni itd. ? Wcześniej
napisałem wyraźnie uważam, że komentarze i kontakty
między ludzkie temu sprzyjają i po to między innymi
jest ten portal... Sama nazwa na to wskazuje ''Serwis
miłośników poezji'' - Czyli ja to interpretuje tak:
Grono ludzi o podobnych zainteresowaniach dzieli się
nimi między sobą, nawiązując dyskusje, oceniając się
itd... Nie szydząc z innych jak Ty to robisz wyzywając
od grafomanów i wklejając linki do stron z odnośnikiem
co to znaczy... Tylko pomagając sobie na wzajem
poznając np. swój nurt pisania wiersz. Nie zgadzasz
się ? Poczytaj komentarze ludzi na beju... Jeśli się
znajdują komentarze pytające to logicznym jest, że
ktoś liczy na odpowiedz tym samym chce nawiązać
kontakt a może znajomość bo pyta.

I znowu zaczynasz głupoty wypisywać,a już było
dobrze.Chyba masz czasami jakieś zaćmienia i nie
rozumiesz niektórych wpisów, przynajmniej moich. Nic
nikomu nie narzucam, wyrażam swoją opinię o
tekstach,albo tłumaczę co to za rodzaj portalu ten
Bej.A pkazywanie,jak piszesz, czyli publikacja swoich
wierszy tutaj, to naprawdę nie jest szukaniem
znajomości (choć przy okazji można takowe
nawiązać).Ale Ty jednak wklejasz tu tylko dla szukania
znajomości, nie interesują Cię oceny Twoich tekstów
przez innych. Tylko dlaczego się obrażasz a krytykę?

A zresztą Pohybel to nie jest zakazane. Ty widzę jak
zwykle starasz się narzucać na siłę komuś swoją wole i
swoje opinie nie licząc się z innymi. Dobrze... Wobec
tego zgłoś naruszenie do administratora i napisz w
nim, że JA nie mam prawa pisać tutaj bo szukam żony
albo przyjaźni itd. Ciekawy jestem co Ci odpisze...

Aha to według Ciebie radzenie sobie w sprawie wierszy,
komentowanie ich , pokazywanie swoich wierszy nie jest
szukaniem znajomości ? To poco według Ciebie są te
komentarze skoro nie powinno się poznawać innych ludzi
i słuchać ich opinii ? A Inna sprawa, nie powinno Cię
to obchodzić w jakim celu się do kogoś pisze...

Tu się publikuje wiersze i inni je komentują,a nie -
jak wcześniej sam napisałeś - szukają znajomości czy
przyjaźni (a może jeszcze przyszłych mężów czy żon).
Jeśli szukasz żony, to pomyliłeś portale.

A to nie jest portal społecznościowy ? Nie ma tu
społeczności autorów oraz czytelników czytających i
komentujących wiersze Pohybel ? Jest :) . Tylko
dotyczy tematyki wierszy ;) Dziękuje sabo za
komentarz. Oczywiście, że trzeba ją mieć :)

Smutny wiersz.Nadzieje choć nie zawsze się spełniają
to zawsze miejmy nadzieję. Pozdrawiam

Od tego są tzw. portale społecznościowe, a ten jest
podobno poetycki (nie rozśmieszajcie mnie!)

Też takie odnoszę wrażenie jak Ty. a skąd wziąłem
nieomylnego ? Stąd jak się odnosisz do innych. I ja tu
nie mówię o informowaniu o błędach tylko pisanie
komentarzy w stylu wyzywania od grafomanów. Sam
widzisz, że nie jesteś tu dobrze postrzegany. I po
raz kolejny odpowiadam... Skoro przyznajesz, że
''ciumkają dla wzajemności'' to nie mają do tego prawa
? Nie uważasz ,że może im chodzi o samo poznanie się
z autorem ?

Jednak się nie zrozumiemy chyba nigdy:nie uważałem się
nigdy za nieomylnego (skąd to wziąłeś?),wytykanie
błędów w tekście nie nie jest wyszydzaniem autora, nie
wiem o jakich moich błędach mówisz.
A to,że czytelnicy nic nie piszą o błędach w
tekstach,o stylu, a tylko stwierdzają w 2 słowach,że
im się podoba, świadczy o nich tyko to, co już
wcześniej napisałem: ciumkają dla wzajemności,a to
jest po prostu śmieszne.

Ale ja nawet nie jestem zdenerwowany pod czyjąś
krytyką. Po prostu wyzywanie osób od grafomanów tylko
dla tego, że maja zasób wiedzy mniejszy od Twojego
ponieważ uważasz się nieomylnego robiąc samemu błędy.
To nie ma sensu. I podoba mi się to co napisałeś teraz
ponieważ zamiast wyzywać, szydzić, zniechęcać zacząłeś
argumentować swoje zdanie. Poza tym popatrz na
komentarze i to ''ciumkanie'' o którym piszesz... Ile
osób odniosło się do stylu do pisowni ? Im się to po
prostu podoba :) I chyba o to tu chodzi :)

Wybacz,ale ciumkanie pod gniotami (jak to kiedyś ktoś
trafnie nazwał) to nie jest żaden obiektywizm,a tylko
wmawianie autorowi, że jego pisanina jest świetna i
nie musi już niczego poprawiać. I w ten sposób robi mu
się krzywdę, więc dość wredne jest takie postępowanie.
Mówisz dużo o wzajemnym uczeniu się, ale najmniejszej
krytycznej uwagi o swoim tekście nie chcesz przyjąć i
się zaraz obrażasz.

Widzisz z sensem pojmowania zdań nie mam trudności
tylko na co liczysz na tym portalu ? Że ludzie się nie
będą oceniali ? Że nie będą obiektywni ? Że nie będą
sobie pomagali ? To jaki jest sens pisania wierszy
skoro ludzie mają odciąć emocje i ich przesłania , a
pisać tak czysto,bez błędów, idealni jak to
opisujesz... To wobec tego dzielisz ludzi na osoby
które potrafią bo są zdolni i mają talent, a inne nie
powinny w ogóle czytać, poznawać się, uczyć od siebie
i wchodzić w jakąkolwiek społeczność internetową. I
nie jestem biedakiem bynajmniej bo widzę to czego ty
nie potrafisz przyznać... Ten portal jest dla ludzi i
tych zdolnych które mają wiedzę i talent i tych które
wiedzy i talentu nie posiadają... Uważam, że to
żałosne krytykować słabszych zamiast im pomagać...

A mnie jest autentycznie żal Ciebie, że się tak
kompromitujesz wykazując każdym swoim wpisem jakie
masz ogromne trudności z pojmowaniem sensu
najprostszych zdań.
Już Ci napisałem dlaczego pod Twoimi tekstami ciumkają
udając,że się im podobają, ale Ty dalej swoje, bo nie
chcesz przyjąć do wiadomości, że ktoś może to robić
licząc na Twoją wzajemność lecz że autentycznie się
zachwyca Twoim pisaniem. Też mi Cię żal,biedaku...

Musisz mieć w sobie ogromną nienawiść do ludzi i
świata skoro obrażasz każdego kto napisał do mnie
pochlebstwo lub oddał głos... Żal mi Cię...