Zwodnica (Ewa) z Raju
Z przymrużeniem oka. Ze spóźnionymi życzeniami dla bejowych Ew ;-)
A dam owemu jabłko, rzekła Ewa,
i uczyniła. Tak. Zerwała z drzewa.
Czy pomyślała: „Może się udławić?”
I cóż ze światem? Kain, Abel,... Dawid
w łonach niebyłych długo by czekali
a ona – Ewa miała by to za nic?
Z wężem jak z mężem w Raju przebywała?
A Piotr?! Wszak on miał być opoką. Skała
to jego imię. Drugie. Zaginąłby
w przyszłości, której nawet by nie
odkrył.
I cóż byś Ewo, niecna narobiła?
Przez jedno jabłko. Wąż (czy jakaś
żmija)
i udławienie, i Adama nie ma.
O współczesności nie napiszę. Beja
i Autorów... Nie, to wielka ściema!
Ewa zwodnica, sama jabłko tknęła.
Soczyste.... Mniam, mniam. „Tylko się nie
udław!”
- rzekła mężowi (wiem z pierwszego
źródła).
A on się skusił. Ponoć w dobrej wierze.
Z Raju wygnany, cięgi za nią bierze ;-)
Komentarze (43)
Dużo szczęścia w tym nadchodzącym Nowy Roku Mariuszu
życzę :-)
Za niewierność ponosi się karę...i całe życie Ewy
nadskakują swoim Adamom...szczęścia w 2020 roku życzę.
Historia Twojego wiersza to przykład, że nie zawsze
dobro popłaca i jest nagradzane. Przecież Ewa mogła
schować się przed Adamem i spałaszować całe jabłko w
samotności. Ale nie, ona podzieliła się. I co? Okazała
dobro, a spotkała ją kara.
Do Siego Roku Mariuszu :):)
Fajny wiersz
Szczęśliwego Nowego Roku :)
Super!
A Adaśko ma za swoje, bo co to za facet, co babie
ulega ;)
Pozdrawiam Mariuszu :)
przecież faceci Księgi pisali by własne grzechy na Ewę
zwalić :)
Szczęśliwego Nowego Roku :)
Witaj,
dedykowanych tekstów z zasady nie komentuję -
wybacz.
Dziekuje za pamięć
Serde cznie pozdrawiam /+/
To nie ja byłam Ewą :) Wszystkiego dobrego w Nowym
Roku :)
świetnie nietuzinkowo - co to by było gdyby nie Ewa
:-)
pozdrawiam życząc szczęśliwego Nowego Roku:-)
Fajnie, dowcipnie. Tak mogłoby być, gdyby było:)
Pozdrawiam serdecznie.
Świetnie się czytało
Pozdrawiam :)
Wyśmienicie poprowadzony wiersz.
Super pomysł, dowcip.:)))
Rozbawiłeś na 102, Mariuszu.
Pozdrawiam noworocznie :)
Nie będe rozpisywał: super. Refleksje - gorna pólka a
oko przymruzone - bardzo fajnie.
Pozdrawaiam serdecznie:)
Wszystkim Ewom - za te rajskie drzewo, z którego Ona
pierwsza owoc zerwała - dziś niosą kwiaty i wznoszą
toasty.
A o Adamach - mało kto wspomni i jeżeli jaką wiąchę
ktoś zamyśli, to dla rozbawienia towarzystwa urwie
czasem chwasty, a ten biedny Adam musi zagrać greka,
uśmiech od ucha do ucha i na oklaski czeka.
Zatem - Ewie i Adamowi dobrego roku życzę i spokojnie
przechodzę dalej.
Na nikogo nie krzyczę.
On nie winien Ewa winna,
namawiać go nie powinna,
lecz dzięki Niej my jesteśmy,
więc się dzisiaj życiem cieszmy.
Bardzo fajny wiersz. Tylko chwalić.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego wieczoru
i szczęśliwego Nowego Roku Mariuszu :)