Żyć z pełnym uśmiechem
kiedyś pisałem
że jestem
nietypowym człowiekiem
życie mnie nauczyło
jak wychodzić ze smutku
i żyć z pełnym uśmiechem
problemy muszę
pokonywać bez miecza
po co na szyi
mam wiązać
węzeł gordyjski
lub w sieć
tarantuli wpadać
wtedy czeka mnie
śmierć niechybna
nie mogę wchodzić
w cudze buty
by własnej godności
nie zatracić
stawiam kroki wytrwale
czasami ktoś kopnie
nogę podstawia
ja się podnoszę
a gdy jedno z nas
śmierć zabierze
z rozpaczy zębów
w trumnę nie wbiję
miłością w sercu
się podzielę
ja przecież żyję
Autor Waldi1
Komentarze (19)
Uśmiechać się do życia, pomimo jego cieni to wielka
sztuka. Warto ją posiąść.
Pozdrawiam.
Nie mogę się doczekać emerytury, bo jest to wspaniały
czas :)
Pozdro Waldi :)
Credo zyciowe co się zowie.
Co myślisz Waldi o zmianie:
"wyjścia ze smutku" na np
"jak wychodzić ze smutku"?
Miłego wieczoru:)
z uśmiechem żyć łatwiej,,pozdrawiam:)
Pogodne usposobienie pomaga w życiu i trzeba mieć do
niego talent, ty masz. Pozdrawiam
Pozdrawiam Was równie serdecznie :-) :-) Miłego
popołudnia :-)
Witaj...uśmiech na twarzy jest potrzebny...złe i
smutne dni rozwesela miłość staje cudowna ludzie też
się uśmiechają...pozdrawiam z uśmiechem.
Życie nie składa się tylko z radości i powodzeń, a
szkoda!
Nie zawsze jest nam do śmiechu, gdy mnożą się kłopoty
dnia codziennego, bo któż ich nie ma. Uśmiech sam się
pojawia na twarzy, kiedy sprawy układają się po naszej
myśli. Optymistom żyje się łatwiej, a ja do nich
należę.
Miłego dnia życzę :)
I to jest bardzo dobre podejście do życia. A że i
wiersz prz okazji mądry i ładny to masz plusika.
Pozdrawiam :)
Gdy jedno z Was śmierć zabierze - Ty planujesz żyć
nadal. A może to właśnie Ty będziesz tym "jednym",
które prędzej odejdzie?...
Uśmiech jest ważny...
Pozdrawiam serdecznie :)
Pozdrawiam...
I tak Waldku trzymaj, bo to właściwa droga.
po prostu: mimo przeciwności cieszyć się życiem.
Łatwiej żyć z uśmiechem i optymizmem. Udanego dnia
wypełnionego życzliwością:)