Zycie
jesli nie zabijemy tej milosci
tej co nas zamknela
nigdy nie bede poetka
nigdy nie dojrzeje
chce przedojrzec obrazowo
chce widziec zamknietymi oczami
chce isc slepa na oslep znajac droge
zniszcz we mnie nienawisc
zniszcz we mnie to co nie jest poetka
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.