Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Życie po życiu

...śmiertelne stadium depresji...

jest cicho
cienie tańczą po ścianach
i coś czeka obok mojego łóżka
pochłania ciemność
i wysysa blask z moich oczu
sługa gwiazdy wieczornej
kojące zapomnienie

patrzę a nie widzę
jestem a nie istnieję
brak grawitacji
pochłania wszystko wokół


nieuzasadnione
sufit jest zbyt nisko
a okna nie wychodzą na świat

złapana w pułapkę
dawno
zapłakałam nad swym losem...
świat krwawi i krzyczy z bólu
lustro bez odbicia

brodząc w źródełku nieszczęść
chcę zachować siebie
już lepiej zasnąć
niż śnić koszmary
umierając za życia


dźwięk mąci bolesną ciszę
rozdzierający stuk obcasów na schodach
stuk! stuk! STUK!
Nadchodzi to czego się nie nazywa
zamknie sarkofag i otuli płaszczem kurzu


z przesytu głosów
moje ostatnie słowo
zostanie tylko kojąca cisza i ciemność

Z krainy gdzie zachodzi słońce...

autor

callen

Dodano: 2006-11-16 17:37:08
Ten wiersz przeczytano 477 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »