Polska Mesjaszem Narodów
Boże, coś Polske umiłował
Wymagasz tak wiele
Ona Mesjaszem Narodów
A my- jej grzeszni przedstawiciele
Oh Losie czemu z nas tak szydzisz?
A ty Historio – jeszcze Katyniem się
nie brzydzisz?
Za mało ci jeszcze krwi tam wylanej?
Przez Polski Kwiat w cierpieniu
oddanej…
A ja widze paradoks w tym wszystkim
Kiedyś cały świat z nas Polaków się
śmiał
dziś łzy wraz z nami wylewa
A Rosja dawny kat – przyjacielem dla
naszej Ojczyzny się stała.
Życia przewidzieć się nie da
To wola Boska, od Niego jakiś znak
Oby Naród Polski go zrozumiał
Nam teraz pozostaje prosić jedynie
O wieczny odpoczynek dla nich, Panie
Cieżko to wszystko pojąc i zrozumieć...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.