rano wieczór
..gdy ciężko i wszystko boli mokre są oczy
płaczesz powiem ci że to sprawka anioła -
stróża
on tak ma serce twe porusza chce byś łzą
oczyściła duszę
złóż dłonie uklęknij a nic cię nie złamie
utoniesz w łasce
jakkolwiek ją nazwiesz jest dmucha w
rozpalone czoło
zależy mu na tobie - uwierz a będzie ci
łatwiej
w drodze od do mżawka z oczu znaczy tak
niewiele
więc gdy zapłaczesz znowu uśmiechnij się
anioł twoim cieniem od wszelkiego zła
wybawicielem
opuścisz powieki całe ich zastępy zagrają
na fletni
Komentarze (6)
Ciekawie i z wiarą
ano ... są anioły - dziękuję że mogłam goscić
warto się zagłębić,wyciszyć w modlitwie :) +
Anioł Twoim cieniem, pięknie określone :D
bywają takie dni, że łzy same lecą
(nie wiedziałam, że to sprawka anioła)
Piękna modlitwa:)