* Sierpień *
bociany zabrały już lato
i chłodem rozświetla poranek
wspomnienia zostawią nam za to
w pamięci błękitem pisane
zadrżały gałęzie na wietrze
cień smutku czai się skrycie
bo jesień ukradkiem znów dotrze
barwami zachwyci życie
lecz trawa zieleni się jeszcze
liście trzymają się drzewa
choć wicher w konarach zaświszcze
i ptaszek cudnie zaśpiewa
kwieciste dojrzałe kielichy
wodzą za słońcem z łzą w oku
jak ten majeranek cichy
usycha pod płotem co roku
sierpień jak jabłko uśmiechnięte
składa bogactwo do mych rąk
serce unosi wniebowzięte
dusza rozkwita niby pąk
Dianawm 19.08.2014
Komentarze (16)
Uwielbiam takie klimaty wiersza.
niebawem dobiegnie kresu oddając pałeczkę Wrześniowi -
dawno Ciebie nie czytałem
pozdrawiam
ładnie melodyjnie ....tak jeszcze kilka ciepłych dni
lata...szkoda że powoli odchodzi :-)))))
pozdrawiam
Jeszcze parę dni i sierpień zniknie:)(, szkoda.
Pozdrawiam
Ladny wiersz. Pozdrawiam
Ładny wiersz,pełen barw odchodzącego lata :)
Nie tylko Twoja dusza w sierpniu rozkwita jak
pąk,chociaż moja chyba bardziej na wiosnę,w sierpniu
to już się rozwija w kwiat z pąków :)
Pozdrawiam:)
obrazowo opisane przemijanie lata
pozdrawiam:)
Czuję podobnie, pięknie :-)
Jeszcze jeden piękny wiersz o przemijaniu lata:)
Ladnie o przemijaniu lata:-) za rok znowu bedziemyje
witac:-)
Takie jest przemijanie. Dotyczy to równiez nas.
Milutko pozdrawiam.
Ladny obraz konca lata pozdrawiam
Piękny opis. Pozdrawiam.
pięknie :) aż chciałoby się że trwało jak najdłużej
Miłego dnia:)
Ladnie o koncu lata:)
Pozdrawiam:)