Krużganki
Bardzo proszę wchodź co dnia i to wiele
razy
do przestrzeni utkanej z moich wzruszeń i
marzeń
Chodź po krużgankach, zakątkach myśli
niech chociaż raz moja twarz tobie się
przyśni
Gdy przyjdziesz ubiorę ciebie w barwne
muśliny
będą dotykały moje twoich ukrytych myśli
Oczy wypełnione barwą wschodzącego świtu
zostań w mojej przestrzeni, nad sercem się
zlituj
W krużgankach szept miłosnych modlitw
przemyka
ich słów wiele na ciebie czeka
Autor:slonzok
Bolesław Zaja
Komentarze (4)
Bolesławie zmysłowo i bardzo ciepło
pozdrawiam
Intrygujące te "krużganki, zakątki myśli". Pozdrawiam
:)
Przez długi korytarz prosto do serca. Pozdrawiam
Bolesławie
wnętrze człowieka to istny krużganek nie tylko w nim
chodzisz lecz płyniesz i płyniesz zanim powiesz takie
dlugie korytarze a tyle ciepła ma jak ogród kwiecisty
w:)