W barwach tęczy
Samotnie szukała w kolorowej tęczy,
dawnej barwnej sukni szanowanej damy.
Smutek ją zniewalał i niepokój dręczył,
że przed jej godnością zamyka się bramy.
Nagle się zmieniła w jednym dniu pogoda.
Marzyła o szczęściu, tęskniła za
słońcem.
Nikt nigdy tej iskry w oczach jej nie
odda,
pozrywały mosty słowa szalejące.
Dla niego spisała łzami gorzkie chwile,
wymuszając uśmiech, nowy blask kuszący.
Rozwiewane wiatrem liście czyni stylem,
i znów szuka tęczy, która ją oplącze.
Komentarze (49)
W barwach tęczy wszystko się może zdarzyć
...Pozdrawiam serdecznie:)
tęcza- szkoda ze zawsze musi isc w parze z deszczem
Piękny, urzekający wiersz, taki jaki tylko Ty
potrafisz napisać. Serdecznie dziękuję, za to, że
jesteś, że śledzisz moje poczynania. Bardzo mnie to
cieszy, cieplutko pozdrawiam .
Lekko napisane- życzę znalezienia miłosnej tęczy :)
Uwielbiam tęczę, rzadko ja widuje, wiersz bardzo
ładny...
pięknie wyrażona myśl,emocje,brawo...Pozdrawiam
Nie jestem zwolennikiem pisania wierszy z perspektywy
trzeciej osoby liczby pojedynczej, bo już na wstępie
tym samym autor podcina sobie skrzydła - jest ich
multum; autorów starających się odciąć w taki sposób
od własnych przeżyć, zdystansować.
Ale i tak, to bogaty w szczegóły jeszcze bogatszego
życia wewnętrznego.
Wiersz mimo, że smutny jest ciepły, przyjazny.
Ona rzuci się w nową miłość.
Bardzo ciekawy wiersz, sam bardzo lubię barwną tęczę
zaraz po burzy, w ogóle to bardzo kolory mnie
interesowały i nic więcej...powodzenia
Przebiegłam przez lekkie strofy z barwą tęczy :)
Bywa, że tęczowy blask niknie, ale wraca i to jest
piękne. Pozdrawiam z :)))
Miły wiersz, czyta się lekko i przyjemnie, jest
kolorowy jak tęcza, to wiosenny, słoneczny, to
deszczowy i wietrzny, jesienny, ale i wtedy jest
kolorowy, tęczowy.
Niechże ją oplącze niczym pajęczyna, kolorowa tęcza
cudowna jedyna, nie żałujmy tego i jej nie zazdrośćmy,
zaczarujmy chwile w barwach tęczy bądźmy.
Piękny, delikatny, pisany sercem wiersz!
bardzo optymistycznie :)