Boże
Skąd jest w tobie - tyle złości Boże,
że tak grzmisz, przewracasz drzewa,
tyle deszczu z nieba leci...
ulice i domy woda zalewa.
Wiem że złościć może czas,
kiedy wiara gdzieś zanika,
psalm w kościele młodzież nudzi
Disco Polo – to muzyka.
Nasza wiara, hierarchowie,
wszyscy to widzą i za wielu się wstydzą.
Taki „pomocnik” Boży – nietrafiony,
zamiast pomagać, najbardziej szkodzi.
Nie każdy - człowiek przy ołtarzu,
pluje ludziom w twarz,
cały jest zainfekowany...
co chciałeś Boże – to masz.
Komentarze (11)
Zgadzam się z Kasią
Pozdrawiam
Puenta mnie uśmiechnęła. Trudno się nie złościć, gdy
człowiek nic nie rozumie, mimo jasnych instrukcji :)
Pozdrawiam :)
Ten co zawinił niech naprawia a nie zwala winy na
Boga. Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem.
Ciekawa obserwacja...
+ Pozdrawiam
Pięknie i z wiarą.
Dobry, ciekawy wiersz
Pozdrawiam
ciekawy przekaz ...myślę że ludzie są winni w dużej
mierze - Bóg nam dał wolną wolę i życie a my sami
decydujemy jak je przeżyć:-)
pozdrawiam
Myślę, że to bardziej wina ludzi niż Boga.
Co żeś człecze włożył w chmury,
teraz zbierasz... On tylko wystawia faktury.
mocny tekst!
Tyle razy zawiódł nas i ciągle nas
zawodzi to kto uwierzy mu a szczególnie młodzi