crescendo
razem pójdziemy doliną
za chwilę
poniesiesz mnie w górę -
taka topografia w której odlecimy
czujesz? już parują oddechy
w locie unoszę - nie tylko żebra
rozpinam most - chwyć mocno
zatrzymamy się na kocim grzbiecie
słyszysz? ciepłe mruczando
zakołysze
rozewrzemy nozdrza
uda się rozsmakować
haust powietrza zagęszczonego
do dwóch wykrzykników
pod niebo
Komentarze (71)
Smaczny :-)))
Smaczny :-)))
masz rację :))
Janino, no pasywny miałby być? :)
No, no erotyk wcale aktywny ;)
Dziękuję Re... Miłego :)
Dołączam do czytelników, którym strofy tego pięknego
wiersza przypadły do gustu:)
Miłego!
Joalago, dziękuję bardzo. Serdecznie pozdrawiam :)
I takie erotyki lubię najbardziej. Subtelnie, ze
smakiem i niedopowiedzeniem. Pięknie. Pozdrawiam.
Serdecznie Państwu dziękuję za uwagę, czytanie,
komentowanie, gimnastyke, koty dachowce.... (tu
specjalne do elenki MRRRRAAAAUUUU).
Dobrej nocy :)
Ufffff - piękny erotyk gruszeczko - juz parują
oddechy :)
Ufffff - piękny erotyk gruszeczko - juz parują
oddechy :)
CUDO!
o "kotka na gorącym blaszanym dachu"
http://www.cda.pl/video/563870b3
Pięknie,a ostatnia zwrotka-rarytas.
Pozdro Ela.