cytrynka
... nie zapomnij o nas
w pogoni
za dosadnością się skłonił
w cień bramy się usunął brutal
dotyk zaprzeczał zapachom
weź mnie już teraz i tutaj
w zasadzie
rozgrzaną pieczeń traktował
lubieżnie jak potwór na uwięzi
bądź grzeczna i rącza
a wsunę ci oliwkę pod język
.... zanim razem zwariujemy.
autor
mirno
Dodano: 2007-08-31 00:42:19
Ten wiersz przeczytano 716 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Pogoń za dosadnością tylko na początku ekscytuje swoją
odmiennością. Potem jest uciążliwa dla otoczenia.
z przyczyn osobistych nie bede komentowac... tytulu
oczywiscie:) ciekawie ciekawie...