Decyzja
Decyzja
Myśl krytyczna nad miłością wisi
nie chce zaznać spokoju
przelewa się jak górski strumień
przez śliskie głazy mchem pokryte
płaszcz beżowy narzucasz na nagie
ramiona
z gestem rozpaczy
wychodzisz w noc pokrytą gwiazdami
ja zostaję
czas zatrzymując za sobą
na wieszaku drewnianym sutanna
jutro święcenie
miłość nie tylko do ciebie
Bóg jest moim ukojeniem
wskazuje drogę w cierpieniu
Łódź 05.04.2013 Mirosław Pęciak
autor
miniek183
Dodano: 2013-04-06 07:11:11
Ten wiersz przeczytano 609 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Jeśli z powołaniem to na tak, decyzja jednak
Twoja...powodzenia
Podoba mi się.