W drodze na Łotwę 2016/17
Witam i zapraszam także do moich kilku poprzednich wierszy.
W czasie wyjazdu jeżeli będę mieć internet
to ograniczony, dlatego was odwiedzę po
powrocie i nadrobię wszystkie zaległości.
"W drodze na Łotwę 2016/17".
21.12.2016r. środa 15:28:00
Dziś kolejna przygoda się zaczyna.
W drodze na Łotwę będę niebawem,
Pisząc to z wyprzedzeniem
Powiem wam o innych miejscach,
Gdzie byłem,
A wy przeczytacie to wtedy,
Gdy rzeczywiście na Łotwę będę jechać.
I
Argentyna
U kochana kraina,
Nie tylko Ukraina,
Ale tam, gdzie
Adżertina*
Tam mieszka zmysłowa dziewczyna
*zamierzone przez autora
II
Byłem na Wirku
Spotkałem tam typów kilku,
Ty byłaś nietypowa,
Bo w końcu dziewczyna normalna.
A teraz przed Łotwą zażywam witaminę D,
Bo może w taki sposób na brzuchu
schudnę.
Witamina D właśnie temu sprzyja,
Jestem szczupły,
Lecz brzuch lekko mi wybiło
Nie jedno nocne ciastko to uczyniło.
Jadę na Łotwę myślę o tym nie tylko od
wczoraj wieczora,
Może tam z nad krystalicznego jeziora
Wyłoni się dziewczyna, która pozwoli się
pokochać na zawsze,
A ja tam chwile spędzone sprawie, że będą
donioślejsze.
Jestem samotnym w tłumie tułaczem
Czasem zalewam się płaczem,
Bo ja i me serce o Miłość wołamy,
My w samotności dalej ze sobą żyć nie
zdołamy.
Dziękuję za waszą obecność i jeżeli uda mi się nowe wiersze zamieszczać liczę, że przy mnie będziecie.
Komentarze (6)
Bardzo wesoły wiersz, szerokiej drogi! :)
nie płacz wszystko będzie dobrze ..
pozdrawiam i zycze powodzenia
Fajne marzenia:-)
Miłego:-)
Do miłego :))
A ładnie to tak nocą ciastka pożerać?:))
Pozdrawiam