O gajowym Jerzyku 466
Gajowy Jerzyk we wsi Rataje,
codziennie pisze nowe swe baje
Śmieją się koleżanki
na kiepskie rymowanki,
lecz Jerzyk nigdy się nie poddaje.
Gajowy Jerzyk spod miasta Nisko,
chodził na randki z cud optymistką.
Tak za nią dziękował światu.
Raz poszli… do bankomatu.
a tam mu z konta pobrała wszystko.
Gajowy Jerzyk spod Koszalina
ramówki stacji często przeklina.
Czy w kablu padły druty
czy odbiornik zepsuty ?
Nadają bowiem ciągle… Kevina.
Komentarze (13)
Gajowy Jerzyk pozdrawia wszystkich na czele z Jobo
miłośnikiem kotów
Gajowy Jerzyk pozdrawia wszystkich na czele z Jobo
miłośnikiem kotów
Limeryki spełniły swoją rolę , wywołały uśmiech :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Nota bene, ile masz limeryków napisanych o Tobie, a
może to pierwszy? Jesteś PL, niefajnie??
Nie większym odemnie, wierz mi!
Nie pamiętasz mojego epitafium
po naszym kocie. Jak Ci sie chce to zajrzyj, ciągle
jest.
To jeno wierszyczek nic ponad.
Oj jobo jobo uważaj bo ja jestem wielkim fanem kotów
Gajowy Jerzyk od Maćka Jota
Boi się tego czarnego kota
Ciąle się trząsi
A kot go kąsi
Teraz chce ugryżć Maćka, idiota!
Głośny głos!
We wszystkich miastach fajni Jerzyki. Muszą jednak
zachować ostrożność.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Wszystkie trzy podobają mi się
pierwsza i druga- ekstra!
Niestrudzony Twój Jerzyk wciąż bawi i rozśmiesza :)
Pozdrawiam Maćku :)
Z uśmiechem i radośnie pozdrawiam Ciebie i Jerzyka:)
Powrót do źródła - bez pudła!
Miałem nadzieję ... rymy na wieki posiejesz.
(+)