Gdy odchodzę w sen
mile widziane uwagi
Gdy
oczy zmęczone zamykam,
by odejść, tam gdzie kraina
snu cienką nicią pajęczą,
roztaczać błogość zaczyna.
Przychodzisz jak ukojenie,
zabierasz w miejsce w oddali.
Tam mały płomyk nadziei
światłem latarni się pali,
wskazując port ten bezpieczny,
który przystanią mi teraz.
W niej falę we mnie wyciszasz
i sztormy wszystkie zabierasz.
autor
Sotek
Dodano: 2015-03-09 16:03:12
Ten wiersz przeczytano 3452 razy
Oddanych głosów: 115
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (97)
najważniejszy w życiu to "bezpieczny port" - bardzo
ładny wiersz
najważniejszy w życiu to "bezpieczny port" - bardzo
ładny wiersz
" i sztormy wszystkie zabierasz"
+
Dzień dobry Sotku
Witam Ciebie bardzo serdecznie i pozdrawiam, życząc
miłego i spokojnego popołudnia oraz wieczoru.
Dziękuje, za stosowny do mojego Apelu - Prozy
komentarz, jak też, za pełne serdeczności pozdrowienia
a najbardziej, że Jesteś. Halina
Piękne i bardzo kojące strofy, to prawda, że sen
działa jak leczniczy balsam...
senna miłość jest - taka jak nić pajęcza
fajne myśli i sny
pozdrawiam
miłość ukojeniem jest :)
Ładny
Bardzo piękny wiersz o miłości.
Dobrze napisany, subtelny, cudowny.
po prostu miłość
pięknie...z przyjemnością czytam wszystkie twoje
wiersze :-)
pozdrawiam
bardzo dobry!!
Piękny ten Twój wiersz.
Czuć mistrza rękę. +++
Pozdrawiam
Przychodzisz jak ukojenie
do bezpiecznego portu zabierasz
pięknie Sotku :)
Pięknie piszesz Sotku:) każdy Twój wiersz czytam z
wielką przyjemnością:)
ciepły wiersz pożądanie serca. pozdrawiam