Gra
Milknie,
zatrzymując się tylko na chwilę, zanim
przyjdzie zgasić, kolejny płomień.
walczy z tymi, którzy, choć słabi, mają
siłę za dwoje.
Jedni mówią, że jest karą.
Inni, że wybawieniem.
Nie ma u niej dla niej znaczenia stopień,
status pochodzenia.
Odbiera niejedną miłość, niszcząc
marzenia.
Przerywa błogi spokój.
Zasiewa gorycz i niepokój.
Prowadzi swoją grę.
Stawką życie
- ona nie ma litości.
Komentarze (52)
Taka jet już śmierć ..ładnie napisany .
Poruszający wiersz.Pozdrawiam.
bardzo ciekawy wiersz
Życie to gra...
Jak wygrać?
+ Pozdrawiam
Serdecznie wszystkim dziękuję, za czytanie moich
ciekawostek. Pozdrawiam:-)
Niebezpieczna gra gdy stawka zycie ...zwlaszcza gdy
przeciwnik ma twarde reguly...zimny klimat uzasadniony
brrr
za ryzyko dziękuję moim zdaniem też zaryzykuję Ogólnie
rzecz biorąc wiersz bardzo ok pozdrawiam dziękuję za
odwiedziny na moim profilu
Pięknie. sama prawda. Pozdrawiam mile.
Znajdę chwilę, to spróbuję coś z tym zrobić.pozdrawiam
serdecznie: )))cię Weno.
Jacku, wróciłam, bo nie daje mi spokoju to, że takie
porozrzucane zdania sprawiają wrażenie bałaganu.
Proponuję w miarę wyrównać wersy; dłuższe skrócić,
krótkie wydłużyć co nada tekstowi formę wiersza. Nie
wymuszam na Tobie a jedynie składam czytelniczą
propozycję :)
wiersz dający do myślenia
mimo chłodu podoba mi się
pozdrawiam serdecznie
Zycie, to nie gra.)
Wiersz ciekawy,a z ta pania, nikt
nie ma szans wygrac.Pozdrawiam.
Dziękuję serdecznie, Olu.Spokojnej nocy życzę.
Tak to prawda śmierć nie zna litości?
Nie wiem, czym się kieruje, czy ma rozum o sercu nie
wspomnę.
Wiem jedno, że dużo prawdy jest w Twoim wierszu…
I jeszcze coś ma też sklerozę:(
Czasami zapomina zabrać z tego świata osoby, które ją
wypatrują?!
Sorry za moje osobiste wywody;(
Pozdrawiam serdecznie i mimo wszystko uśmiech
zostawiam:)
oj chłodem powiało...
ale głowa do góry przecież my wszyscy z czystym
sumieniem nie musimy się niczego obawiać:)
pozdrawiam pięknie:)