Hej Mazury
Kapią krwawe krople malin
na złociste smugi słońca
Noc podchodzi pod polany,
trzciniak usnął wśród sitowia.
Wiatr się zerwał, zmarszczył wody,
okoń błysnął złotym paskiem.
Kiełbie skaczą (wzwyż) przez płotki,
wierzby plotą lniany paździerz.
Puchacz zaniósł się chichotem,
w gęsty mrok zatopił skrzydła.
Mazur kochał w takie noce.
Dorzuć chrustu do ogniska.
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2018-05-07 14:27:51
Ten wiersz przeczytano 1632 razy
Oddanych głosów: 56
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (55)
Witaj Ewuś:)
No i to jest ten zakątek gdzie mnie jeszcze nie było:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Tylko ty Stello tak potrafisz uroczo opisać przyrodę.
Pozdrawiam serdecznie :)))
Piękny obraz z cudownych Mazur. Pozdrawiam Ewuś :)
Mazury pięknie przedstawione,
szkoda, że tak ode mnie oddalone.
Chociaż na zachodzie przyroda też mnie urzeka,
zwłaszcza przepiękną wiosną,
która wokoło do nas się uśmiecha.
Śliczny wiersz. Pozdrawiam. Miłego wieczoru :)
Pamiętam takie ogniska na rybach w cudownej scenerii
jezior Mazurskich. Ale żeś mnie rozrzewniła. Wielki +
i Miłego wieczoru.
Ech, ta poezja :) Napisz jak na Mazurach "tną" komary
:)
Pozdrawiam :)
Dziękuję,chwilę byłam tam z Tobą gdzieś w okolicach
Morąga...serdeczności majowe ze Ślaska Stello:)
Czy lubisz wędkowanie? Trudno uwierzyć, żeby nie. I
realistycznie i bajkowo, słowem: Mazury.
Piękny obraz:)
Pozdrawiam:)
Piękne ognisko, ech, tak posiedzieć i podziwiać.
Mazury - rozczuliłam się-:)
Miło przeczytać było...
+ Pozdrawiam
Witaj Stello.
Wspaniały wiersz, zachwyca.
Ech, Mazury, Mazury, kocham Was!
Pozdrawiam serdecznie.:)
Ewula :)))
cudownie, tam tak właśnie jest - rozmarzyłam się :)
Witaj,
a wtedy dojdzie spektakl iskier złotych...
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.