jak deszcz z błękitnego nieba
błękit zasnuł się chmurami
niebo pociemniało od głębi skrywanych
uczuć
rozświetlonych błyskawicą gniewu
spadły pierwsze krople
ciepły deszcz płynie po twarzy
pociemniały błękit
rozszerzone źrenice
rosa na motylich skrzydłach rzęs
kolejna kropla spływa po policzku
sama już nie wiem
czy to niebo płacze
czy może ja
a słone krople spadają na ziemię
autor
gothica
Dodano: 2005-04-29 14:26:21
Ten wiersz przeczytano 400 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.