jeden dzień życia wiersza
Jakie wiersze są wspaniałe
Jakie wzniosłe jakie trwałe
Jak brylują nasze strofy
W dniu dzisiejszym wystawiane.
Płyną puszą pouczają
Płaczą śmieją uskarżają
Chwalą formą strofą rytmem
Niebanalnym kunsztem niosą.
A gdy dzień już w noc przechodzi
One przed oczami stają
Wszystkie proszą by zostały
Całe życie z nami trwały.
Niewątpliwie pamięć nasza
Żyć jak motyl im przeznaczy
Od północy do północy
Złoży skrzydła... wiersz wygasi.
autor
tarnawargorzkowski
Dodano: 2020-10-12 11:11:21
Ten wiersz przeczytano 1509 razy
Oddanych głosów: 45
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (40)
Wiersze to strzępki chwil i myśli przelewanych na
papier. Miło jest czasem je zatrzymać na dłużej...
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersze, to mementy, które toną w morzu codzienności,
tak samo, jak nasze chwilowe nastroje i myśli, które
chcemy zatrzymać, pisząc wierszem.
Pozdrawiam
wiersze to są chwile, chwile, tak ulotne... ;)
Tak właśnie :)
Coś w tym jest...
Miłego wieczoru:)
Dobrze to ująłeś. Tak właśnie jest.
Pozdrawiam serdecznie :)
Witam,
bardzo sumpatycznie o twórczości i losie wierszy...
Uśmiech, pozdrowienia /+/.
Tak to z wierszami jest... Świetny wiersz.
Pozdrawiam :)
A następnego dnia - powstaje kolejny wiersz... i tak
bywa, kiedy tylko wena na to pozwala :))
Serdeczności, Robercie :) B.G.
Dużo w tym prawdy.
Dobrze oddana rzeczywistość.
Tak to właśnie jest z tymi wierszami:)
Pozdrawiam.
Marek
Nasza pamięć ulotna, jednak wiersze zapisane na
papierze mogą żyć wiecznie :)
Znakomite porównanie: poezja jako motylarnia.
Pozdrawiam serdecznie :)
jakże prawdziwie o zapominaniu, nawet już nie o
zapominaniu nas przez innych ale nas samych przez nas
samych, ech, poeto.. fluid trochę zburzył moją
nostalgię, mam mu za złe ) Pozdrawiam.
fajnie napisane
a ja ciagle pamietam
"stoi na stacji lokomotywa!"
Trochę racji w tym jest. Ale na szczęście... czasem...
ktoś jednak zadlądnie do starych wierszy. Ja wracam (i
żeby nie było- nie do swoich!)