Kapuśniaczek
Obiecywał maj gruszki na wierzbie,
uwierzyłam, choć strasznym jest
trzpiotem.
Słońce w burych zasłonach dziś drepcze,
szpak ubrany w zmokniętą kapotę.
Niebo gęste od dąsów i westchnień,
myśli brodzą w zmarszczonych kałużach;
czy rozbłyśnie w nich wiosna raz
jeszcze,
promień w strofach znów wiersz
porozchmurza?
A myślałam, że będzie inaczej;
radość zmilkła w nostalgii zaułku...
Chcesz? Przygotuj mi dziś kapuśniaczek
z twoich ciepłych, jak sen, pocałunków.
autor
Irka
Dodano: 2013-05-04 07:18:16
Ten wiersz przeczytano 4436 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (69)
Dziękuję Krzemanko, pomyślę nad "serwowaniem", chociaż
gotowanie wydaje mi się nieco... cieplejsze:)
Słonecznego dnia:)
"Chcesz? Ugotuj mi dziś kapuśniaczek
z twoich ciepłych jak sen pocałunków."
Och, jaki smakowity...:))
Ładny wiersz, Ewo. Pozdrawiam Cię, jak zwykle,
serdecznie :)
Bardzo ładnie - jak zwykle.
Zastanawiam się czy nie lepiej od:
"Chcesz? Ugotuj mi dziś kapuśniaczek" brzmiałoby "Więc
zaserwuj mi dziś kapuśniaczek", lub inaczej. Wiadomo,
że to jedynie czytelnicze marudzenie. Miłego dnia.
Zobaczymy jak to będzie dzisiaj; na wszelki wypadek
nie chwalę dnia z rana ;)
Dziękuję Justynie, pogodnej soboty :)
Tak bywa z obiecankami.nie tylko z majowymi, a ummie
słonko w okno zajrzało i słoneczną pogodę na dzisiaj
...obiecało,miły wiersz,pozdrawiam.
:) U mnie jeszcze kapuśniaczek. Serdeczności Morgano:)
...I się rozchmurzyło.Pozdrawiam:-)
Witaj Gregcem:)
Właśnie skończyłam słotny i bardzo chłodny tygodniowy
urlop w Białowieży. I oto efekt w postaci wiersza...
;-))
Dziękuję i ciepło pozdrawiam przez chmurki:)
Bardzo ładnie, dobre rymy i treść