Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Kara

Wokól mnie ciemnośĆ.
Idę przed siebie.
Mijają sekundy,
minuty,
godziny.
Dzień toczy się wolno.
Nagle gdzieś w mroku
dostrzegam czyjś wzrok.
Bije od niego ból,
gorycz,
żal...
Spojrzenie to przeszywa mnie
na wskroś.
Zna każdy mój sekret,
tajemnicę,
oszustwo.
Choć nie słyszę głosu
dociera do mnie pytanie.
Nie słyszę wyraźnie.
Słowa zlepiają się w jeden bełkot.
Ktoś oddycha niespokojnie.
Znam ten oddech.
Odwiedza mnie we śnie,
kiedy
moje i Twoje ciało
zlepiają się w jedno.
Kobieta
staje się mężczyzną,
mężczyzna-kobietą.
Co to?
Widze oślepiającą łunę.
Wszystko mnie parzy,
a najbardziej ten wzrok.
Ginę
zgniecona kłamstwami.

autor

Ewela88

Dodano: 2009-04-20 22:54:41
Ten wiersz przeczytano 864 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Monolog Klimat Dramatyczny Tematyka Śmierć
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Aleks F. Aleks F.

Ujmujący wiersz. Plus, wielki plus.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »