kartka
czym jesteś pytam ?
Czy tylko na białej kartce plamą
dowodem twojego istnienia
jest dotyk ostrza długopisu
nie za mało ?
by jedna pionowa linia
oddawała cały twój majestat
niczym kunszt wolnego duszą oka
pod powłoką tego nonsensu
nic nie ukrywasz ?
udajesz nonszalancko gładząc
rozbite szkło że nic się nie stało
czekasz na finał ?
karta strącona upadła
nikt jej nie podniesie
bo i po co
ona nie chce twojego
współczucia pragnie tylko dopełnienia
pustki
Komentarze (4)
...podoba mi się,pozdrawiam...
Tak, oryginalny.
Plusik
Pozrawiam :)
dobry tekst, podoba mi się, pozdrawiam z plusem.
Ładny i niebanalny.